Orszak Trzech Króli po raz pierwszy przeszedł dziś ulicami Sokółki. Mieszkańcy śpiewali kolędy, obejrzeli cztery odsłony jasełek związanych z narodzinami Chrystusa, a na zakończenie uczestniczyli we mszy świętej.
REKLAMA
Orszak Trzech Króli po raz pierwszy przeszedł dziś ulicami Sokółki. Mieszkańcy śpiewali kolędy, obejrzeli cztery odsłony jasełek związanych z narodzinami Chrystusa, a na zakończenie uczestniczyli we mszy świętej.
Strażacy interweniowali dziś w jednym z mieszkań w bloku na ulicy Sulika w Dąbrowie Białostockiej. Zapaliła się tam kuchenka indukcyjna.
Członkowie i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości spotkali się dziś w Sokółce. - Po wyborach mamy możliwość wprowadzać w życie wszystko to, o czym mówiliśmy - stwierdził poseł i minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.
REKLAMA
Ostateczna decyzja w sprawie budowy fabryki firmy Forte w Sokółce ma zapaść w ciągu kilku lub kilkunastu tygodni. O potężnym zakładzie, w którym zatrudnienie znaleźć mogłoby około tysiąc osób mówił na początku grudnia prezes przedsiębiorstwa, Maciej Formanowicz.
Setki mieszkańców Sokółki wzięło dziś udział w Orszaku Trzech Króli, który po raz pierwszy odbył się w mieście.
Niskie temperatury sprawiły, że akweny wodne pokrył lód. Jest on jednak zdradliwy, a jego grubość, a co za tym idzie i wytrzymałość, może być myląca. Białostoccy policjanci apelują o rozwagę i przypominają: mimo, że przy brzegach lód w wielu miejscach wydaje się gruby, to kilka kroków dalej może być już bardzo cienki i kruchy.
Do awarii sieci ciepłowniczej doszło dziś rano w Sokółce.
REKLAMA
Choć dla wielu okres świąteczny w zasadzie dobiegł już końca, to są tacy, którzy świętować nie skończyli, a w zasadzie nawet nie zaczęli. Widać to zwłaszcza na Podlasiu oraz na Sokólszczyźnie. Dziś przypada Wigilia święta Narodzenia Chrystusa w obrządku prawosławnym.
Dziś po raz pierwszy ulicami Sokółki przejdzie Orszak Trzech Króli.
Do godz. 7 czasu urzędowego zanotowano temperaturę minimalną: Biebrza -17.9°C, Suwałki -17.8°C, Białystok -14.5°C - podaje w komunikacie meteo nadesłanym do redakcji Magdalena Pękala z białostockiego Biura Prognoz.
REKLAMA
Za mojej pamięci Biebrza to była Biebrza, a teraz nic nie ma. Normalnie kałuża się zrobiła - mówi Stanisław Michałowski z Kamiennej Starej.
Strażacy wyjeżdżali dziś do pożaru w Jałówce w gminie Dąbrowa Białostocka.
Praca nad książką zaczęła się już pięć lat temu, kiedy do Instytutu Pamięci Narodowej zgłosiła się Irena Makowska, przyjaciółka rodziny Marcinkiewiczów, która zainteresowała nas nie tylko postacią Józefa Marcinkiewicza - wybitnego matematyka, ale też wojennymi losami jego bliskich. Podjąłem się wyzwania napisania monografii tej rodziny, początkowo jednak miałem wątpliwości czy zdołam zgromadzić odpowiedni materiał źródłowy. Na szczęście moje obawy nie znalazły odbicia w rzeczywistości - mówił Paweł Niziołek, historyk Instytutu Pamięci Narodowej. Dzisiaj podczas kolejnego spotkania z cyklu „Przystanek historia" odbyła się promocja jego książki „Płacąc za wolność. Wojenne losy rodziny Marcinkiewiczów", opowiadająca o historii rodu spod Janowa.
REKLAMA
W 2014 roku odsetek wiernych uczestniczących w mszach św. wyniósł 39,1 proc. , a tych, którzy przystępowali do komunii - 16,3 proc. - wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Instytut od ponad 40 lat prowadzi badania statystyczne i społeczne dotyczące Kościoła oraz religijności.
Sokółczanka Edyta Głowa otrzymała półroczne stypendium marszałka województwa podlaskiego na realizację projektu „Krajka re - konstrukcja". - Mam marzenie, aby pozbierać informacje i fotografie na temat wzornictwa krajek z naszego regionu, z drugiej strony chciałabym te wzory odtworzyć - mówi realizatorka projektu. Stypendium w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania kultury i opieki nad zabytkami jest przyznawane przez Zarząd Województwa Podlaskiego.
Wielomiesięczna, ciężka i żmudna praca funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku doprowadziła do zatrzymania czterech podejrzanych o udział w zabójstwie 55-letniego mieszkańca powiatu hajnowskiego. Do zbrodni doszło w połowie 2014 roku. Podejrzani zakopali zwłoki w lesie pod Szudziałowem. Trzech spośród podejrzanych policjanci zatrzymali już w grudniu ubiegłego roku, czwarty wpadł wczoraj. Wszyscy usłyszeli już zarzuty.
REKLAMA