Można powiedzieć, że to pomnik poświęcony wszystkim wyciętym drzewom w Sokółce (a było tego sporo ostatnimi laty). Wznosi się dumnie w centrum miasta, przy ulicy Grodzieńskiej. Uschnięty konar naprzeciw "Stokrotki" nie przeszkadza chyba nikomu. Pytanie tylko, czy poprawia estetykę?