Apeluję do wszystkich, by niczego nie podpisywali. Moja kuzynka zawarła z nimi umowę na cztery lata - powiedziała nasza Czytelniczka, która zadzwoniła do redakcji. Chodzi o domokrążców, którzy namawiają mieszkańców Sokółki i okolic do podpisywania umów na dostawy energii elektrycznej.