Punktami podzieliły się drużyny Pogranicza Kuźnicy i KS UM Krynki w derbach powiatu sokólskiego.
KS UM Krynki - Pogranicze Kuźnica 1:1
- Ciężkie boisko i fatalne sędziowanie. Arbiter bardzo przeszkadzał w grze, zarówno nam, jak i Krynkom, był negatywnym bohaterem tego meczu. Na prowadzenie wyszliśmy po rzucie rożnym i bramce Ernesta Słomy. Krynki wyrównały w 60. minucie meczu. Później przewaga gospodarzy rosła. Remis moim zdaniem jest sprawiedliwy, z lekkim wskazaniem na Krynki. Teraz myślami jesteśmy już przy kolejnym meczu - mówi Przemysław Masłowski, trener Pogranicza.
Krynki mają na koncie 27 punktów i zajmują czwarte miejsce w tabeli, Kuźnica jest dziewiąta z dorobkiem 17 punktów. Kolejny mecz KS UM rozegra u siebie z Supraślanką Supraśl, a Pogranicze podejmie Sudovię Szudziałowo.
Sparta Augustów - Kora Korycin 2:0
- Bramki straciliśmy po rzucie wolnym z 16 metrów, którego nie powinno w ogóle być oraz po strzale samobójczym wynikłym z nieporozumienia w naszej obronie. Mecz był wyrównany, a po Sparcie spodziewaliśmy się czegoś więcej. Brakowało nam wykończenia. Mieliśmy trzy setki, których nie udało nam się wykorzystać. Trochę szkoda. Mogę powiedzieć, że przegraliśmy po kardynalnych błędach sędziego. Spotkanie powinno zakończyć się wynikiem 1:1 lub 2:2 - mówi Marek Brylewicz z Kory Korycin.
Kora z dorobkiem 23 punktów zajmuje szóste miejsce w tabeli „okręgówki”. W kolejnym meczu zespół z Korycina zmierzy się z rywalem zza Brzozówki, czyli z Jasionem Jasionówka.
(is)