24 lipca w pożarze we wsi Igryły spaliła się stodoła należąca do państwa Renaty i Stanisława Chomutników. W budynku był przechowywany opał na zimę (na kilka lat) oraz wiele innych cennych rzeczy, takich jak prawie nowe opony samochodowe czy materiał na remont domu (siding). Wszystko spłonęło. Poszkodowanej rodzinie zależałoby na odbudowaniu jeszcze w tym roku budynku, już o mniejszej powierzchni użytkowej.