Dąb Dąbrowa Białostocka od zwycięstwa z LZS Narewką rozpoczął wiosenne rozgrywki w III lidze.
- Wygraliśmy 3:1. Zdominowaliśmy rywali. Do przerwy było 2:0, a powinniśmy mieć na swoim koncie przynajmniej jeszcze dwie bramki. Po przerwie zdobyliśmy kolejnego gola. Rywale strzelili nam co prawda jedną bramkę, ale do końca kontrolowaliśmy przebieg gry. Było to więc zasłużone zwycięstwo - mówi Mieczysław Sołowiej, prezes Dębu.
Bramki dla gospodarzy zdobywali: Paweł Chańko, Ernest Konon (z karnego) i Mateusz Sołowiej. - Nie mamy na szczęście bólu głowy po odejściu od nas Piotra Bondziula. Cała nasza ławka to młodzież. Postawiliśmy na chłopaków z Dąbrowy. W swoim składzie mamy 12 zawodników z naszego miasta i ośmiu z Białegostoku - dodaje prezes LKS-u.
Głównym celem drużyny jest utrzymanie się w III lidze. - Będziemy się o to bić. Na razie o to gramy - stwierdza Mieczysław Sołowiej.
Po dzisiejszym zwycięstwie Dąb zajmuje szóste miejsce w tabeli III ligi, z dorobkiem 36. punktów i jest najwyżej notowaną drużyną z województwa podlaskiego. W najbliższą sobotę podopieczni Jacka Markiewicza rozegrają wyjazdowe spotkanie ze Startem Działdowo.
(is)