We wtorek wieczorem zakończyła się 1. kolejka meczów na Euro 2024. Kto pozostawił po sobie najlepsze wrażenie? Jaki mecz był najciekawszy dla neutralnych kibiców? Jak wypadła reprezentacja polski? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w dzisiejszym podsumowaniu.
Najlepsze wrażenie
W kategorii drużyn, które pozostawiły po sobie najlepsze wrażenie wyróżniliśmy kilka zespołów. Zaczynamy oczywiście od reprezentacji Niemiec, ponieważ gospodarze w meczu otwarcia zagrali prawdopodobnie najlepsze spotkanie ze wszystkich zespołów. Niemcy nie dali swojemu przeciwnikowi żadnych szans i wygrali ze Szkocją aż 5:1. Taki popis reprezentacji gospodarzy tylko utwierdził analityków i ekspertów w przekonaniu, że reprezentacja Niemiec jest jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa w tym turnieju.
Biorąc pod uwagę jakość przeciwnika, z którym zmierzyła się reprezentacja Hiszpanii trzeba również podkreślić bardzo dobry występ La Furia Roja. Hiszpanie rozpoczęli Euro 2024 od rywalizacji z Chorwatami. Oba te zespoły spotkały się w ostatniej edycji Ligi Narodów na etapie finału rozgrywek i wtedy lepsza okazała się reprezentacja Hiszpanii po rzutach karnych. Tym razem La Furia Roja triumfowała 3:0 w 90 regulaminowym czasie gry.
Reprezentacja Rumunii bez wątpienia nie jest jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa na Euro 2024, lecz trzeba ją wymienić w kategorii drużyn, które pozostawiły po sobie najlepsze wrażenie. Rumunia, pomimo tego, że nie była faworytem na podstawie proponowanych kursów przez zakłady bukmacherskie Euro 2024 przed meczem z Ukrainą, to jednak pewnie pokonała tego przeciwnika 3:0.
Największa niespodzianka
Największą niespodzianką pierwszej serii gier na mistrzostwach Europy na niemieckich boiskach jest reprezentacja Słowacji. Słowacy mieli nikłe szanse na pokonanie reprezentacji Belgii na podstawie kursów proponowanych przez zakłady bukmacherskie. Nawet trener tego zespołu podkreślał, że remis w tej rywalizacji bierze w ciemno. Ostatecznie zakończyło się nawet lepszym rezultatem, ponieważ Słowacja wygrała z reprezentacją Belgii. Taki wynik jest bez wątpienia największą niespodzianką pierwszej serii gier na mistrzostwach Europy.
Przegrali, lecz zdobyli serca kibiców
W gronie drużyn, które przegrały swoje spotkanie w pierwszej kolejce chcemy wyróżnić przede wszystkim reprezentacje Gruzji i Albanii. Oba te zespoły mierzyły się z wyżej notowanymi przeciwnikami, a pomimo tego były o włos od sprawienia niespodzianki.
Albania już w pierwszej minucie rywalizacji z Włochami wyszła na prowadzenie, lecz ostatecznie nie potrafiła dowieźć korzystnego rezultatu do końca meczu. Włosi jeszcze w pierwszej połowie odwrócili losy tego spotkania i wyszli na prowadzenie. Albania próbowała jednak do samego końca i niewiele brakowało, aby udało im się doprowadzić do remisu. W tym przypadku niewykorzystywane sytuacje zaważyły jednak o rezultacie meczu.
Podobne opinie są na temat występu reprezentacji Gruzji. Gruzini pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie w rywalizacji z Turcją. Debiutant zagrał bez żadnych kompleksów i tak naprawdę niewiele brakowało, aby wywalczył remis. Wystarczy przypomnieć sobie tutaj marnowane sytuacje przez piłkarzy reprezentacji Gruzji, a szczególnie okazje z doliczonego czasu gry.
W gronie drużyn, które zyskały uznanie neutralnych kibiców trzeba również wymienić reprezentację Czech. Czesi dzielnie bronili się w starciu z reprezentacją Portugalii, lecz ostatecznie przegrali to spotkanie w końcówce. Biorąc jednak pod uwagę jak wyglądały proponowane kursy na to wydarzenie, trzeba przyznać, że Czesi zagrali powyżej oczekiwań, a zabrakło im przede wszystkim szczęścia, ponieważ bramki, które stracili były mocno pechowe.
Największe rozczarowanie
Wśród zespołów, które można uznać za największe rozczarowanie pierwszej kolejki spotkań warto wymienić reprezentację Anglii. Anglicy na podstawie proponowanych kursów są głównym kandydatem do zwycięstwa na mistrzostwach Europy. Synowie Albionu nie potwierdzili jednak takich oczekiwań w swoim pierwszym spotkaniu. Anglia pomimo tego, że wywalczyła komplet punktów w rywalizacji z Serbią, to zagrała jednak bardzo słabe 90 minut. Niewiele brakowało, aby w końcówce tej rywalizacji Serbowie doprowadzili do remisu. Anglicy pomimo gigantycznego potencjału w ofensywie, nie potrafili tego wykorzystać, a w zasadzie jedynym piłkarzem, który sprostał oczekiwaniom był Jude Bellingham. Piłkarz Realu Madryt zdobył decydującą bramkę w tym starciu i był najjaśniejszą postacią swojego zespołu.
Obok Anglików w pierwszym spotkaniu bardzo słabo zaprezentowali się również Belgowie. Trener tego zespołu postawił na eksperymentalne zestawienie, które nie wypaliło. Belgia stworzyła sobie wiele dogodnych sytuacji do zdobycia gola, lecz ostatecznie nie potrafiła wykorzystać żadnej z nich. Belgowie muszą się szybko otrząsnąć, jeśli nie chcą skończyć podobnie, jak na MŚ w Katarze. Zadanie nie będzie jednak łatwe, ponieważ w drugim meczu zmierzą się z rewelacją pierwszej kolejki, czyli Rumunią.
Solidny występ reprezentacji Polski
Zakłady bukmacherskie na Euro 2024 nie pozostawiały złudzeń, że Polacy mieli niewielkie szanse na pokonanie reprezentacji Holandii. Ku zaskoczeniu ekspertów i analityków, to reprezentacja Polski wyszła na prowadzenie w starciu z Oranje. Polacy nie potrafili jednak na długo utrzymać wyniku 1:0, ponieważ już po kilku minutach Holandia wyrównała stan tej rywalizacji. Zdecydował błąd, który popełnił Nicola Zalewski, wybijając piłkę w środek boiska. Druga połowa meczu była wyrównana, lecz zabrakło reprezentacji Polski ogrania na najwyższym poziomie. Polacy nie wykorzystali dogodnych sytuacji, które mieli do zdobycia gola, a skrzętnie swoją szansę wykorzystała Holandia. Zaledwie kilku minut na boisku potrzebował Weghorst, czyli bohater meczu z Argentyną na ostatnim mundialu. Polska, pomimo tego, że przegrała rywalizację z Holandią, to jednak zebrała pozytywne opinie wśród kibiców. Biało-czerwoni będą jednak musieli potwierdzić swoją dobrą dyspozycję w rywalizacji z Austrią, która może zdecydować się awansie do kolejnej rundy. W przypadku tego spotkania nieistotny będzie styl, a przede wszystkim punkty, ponieważ potencjalna porażka zamknie szansę reprezentacji Polski na awans do kolejnej rundy.
Miłośnicy sportu coraz chętniej zaglądają na strony zakładów bukmacherskich i nie tylko w przypadku meczów polskiej kadry. Na Fortuna TV można oglądać różne sporty, a także dyskutować z innymi graczami na czacie!
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o o. posiada zezwolenie o numerze DAG9. 6831.4.2023 wydane na mocy decyzji Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 2024, która upoważnia zarówno do urządzania i prowadzenia działalności zakresie zakładów wzajemnych przez Internet, jak i w punktach naziemnych.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej!