Trzy drużyny piłkarskie spotkały się dziś na miniturnieju piłkarskim w Sokółce. Już za tydzień ruszają rozgrywki III ligi, w następny weekend startuje IV liga. - To był pożyteczny sprawdzian - powiedział Mieczysław Sołowiej, prezes Dębu.
Drużyny grały mecz w systemie każdy z każdym po 45 minut, zmieniając strony po 22 minutach.
Sokół Sokółka zremisował 0:0 w pierwszym meczu z Jagiellonią II Białystok. - Mieliśmy nawet szansę wygrać ten mecz, choć wśród graczy Jagi było kilku zawodników z pierwszego zespołu. Wypadliśmy całkiem nieźle - stwierdził Krzysztof Stelmaszek, który dziś kierował drużyną Sokoła.
W kolejnym meczu Dąb uległ Jagiellonii II 0:1. - Strzelili nam jedną bramkę, w drugiej kwarcie mieliśmy 4-5 sytuacji - powiedział Mieczysław Sołowiej.
W trzecim spotkaniu Dąb pokonał Sokoła 3:0, choć wynik spotkania mógł być dużo wyższy. Golkiper LKS-u wybronił piłkę lecącą w okienko jego bramki, później zaś Maciej Orpik trafił w poprzeczkę w sytuacji sam na sam z bramkarzem Sokoła. - W turnieju nie grało pięciu zawodników z naszego podstawowego składu. Zastąpili ich zmiennicy. Muszę dodać, że dwóch z nich zawiodło mnie totalnie - dodał prezes Dębu.
LKS zaczyna rozgrywki III ligi już za tydzień, wyjazdowym spotkaniem z Barkasem Tolkmicko. Z kolei w weekend 17-18 sierpnia Sokół podejmie u siebie Spartę Augustów, inaugurując nowy sezon w IV lidze.
(is)
Miniturniej piłkarski w Sokółce. Zdjęcia z meczu Dąb Dąbrowa Białostocka - Sokół Sokółka: