Nowy trener i asystent i stary skład. KS UM Krynki szykują się do sezonu 2013/2014 rozgrywek piłkarskich. Tymczasem wczoraj odbył się kolejny sparing Dębu. Drużyna z Dąbrowy Białostockiej zdemolowała Wissę Szczuczyn.
Krynki nowy sezon rozegrają w trzeciej grupie A Klasy. Ich rywalami będą m.in. drużyny z Łap, Suraża, Białegostoku, Supraśla, Studzianek i Choroszczy. - Dzięki temu będziemy mieli mniejsze koszta, skrócą się bowiem nasze wyjazdy - mówi Stanisław Tumiel, kierownik KS UM Krynki. - W drużynie wszyscy gracze są miejscowi. Opieramy się na młodzieży, na naszych juniorach.
Nowym trenerem zawodników jest Krzysztof Kraszyński. Jego asystent to Łukasz Parfieńczyk. W ramach przygotowań zespół najprawdopodobniej rozegra turniej z innymi drużynami z powiatu sokólskiego występującymi w A Klasie. Zawody miałyby się odbyć w przyszły weekend w Sidrze. Wczoraj Krynki stoczyły walkę z Pograniczem Kuźnica. W regulaminowym czasie gry był remis 2:2, w karnych Kuźnica okazała się lepsza, strzelając pięć, a tracąc cztery gole.
W nowym sezonie zespół mierzy w szczyt tabeli, licząc na awans do "okręgówki". Na mecze drużyny przychodzi zazwyczaj 50-100 kibiców.
Tymczasem wczoraj swój kolejny sparing rozegrał Dąb Dąbrowa Białostocka. - Wygraliśmy 7:0, a wynik mógłby być nawet dwucyfrowy. Zgnietliśmy Wissę. Nasi przeciwnicy przyjechali do Dąbrowy z 30 zawodnikami, nas było tylko 16. Ale tak naprawdę równorzędna gra toczyła się tylko przez 20 minut. Sami zastanawiamy się, co mogło być tego przyczyną - mówi Mieczysław Sołowiej, prezes Dębu.
(is)