Porażki Dębu, Krynek i Kory, zwycięstwo Pogranicza - to bilans dzisiejszych spotkań drużyn piłkarskich z powiatu sokólskiego.
Dąb Dąbrowa Białostocka - Olimpia Olsztynek 0:2
- Źle gramy i nie stwarzamy sytuacji bramkowych, a sami popełniamy błędy. Zespół musi sie obudzić, jeśli chce pozostać w III lidze. Wypadł nam po kontuzji Piotr Bondziul, nie gra Mateusz Sołowiej. Zespół jest jakiś zamulony, nie ma w nim wiary w zwycięstwo - mówi Mieczysław Sołowiej, prezes Dębu.
Drużyna z Dąbrowy ma na swoim koncie 21 punktów i zajmuje już 15. miejsce w tabeli III ligi. Przed nią dwa niezwykle trudne mecze - na wyjeździe z wiceliderem, Olimpią Elbląg i u siebie z liderem, Olimpią Zambrów.
LZS Studzianki - KS UM Krynki 1:0
- Przebiegiem spotkania rządził silny wiatr. W pierwszej połowie mieliśmy przewagę i stworzyliśmy trzy sytuacje bramkowe. W drugiej części meczu to gospodarze grali z wiatrem. Zdobyli gola w 65. minucie spotkania po rzucie karnym. Nie zdołaliśmy niestety wyrównać. Inna sprawa to boisko w Studziankach - wąskie i krótkie - mówi Stanisław Tumiel z KS UM.
Krynki mają w dorobku 26 punktów i zajmują siódme miejsce w tabeli "okręgówki". Kolejny mecz rozgrywają u siebie z Jasionem Jasionówką.
Pogranicze Kuźnica - Kora Korycin 2:1
- Udało nam sie przełamać złą passę. Pierwsza połowa nie poszła nam zbyt dobrze. W 26. minucie meczu Kora zdobyła bramkę po strzale z rzutu wolnego. Dopiero pod koniec tej części meczu zaczęliśmy stwarzać groźne sytuacje. Po przerwie do bramki rywali trafił Kamil Doroszczyk, a wynik meczu w 55. minucie ustalił Piotr Andrzejewski. Broniniliśmy tego rezultatu. Kora co prawda zdobyła bramkę, ale nieuznaną, bo ze spalonego. Mamy pierwsze trzy punkty na koncie - stwierdza Grzegorz Januszkiewicz, prezes Pogranicza.
Drużyna z Kuźnicy ma 15 punktów i zajmuje 12. miejsce w tabeli, Kora jest o cztery "oczka" wyżej i zebrała 20 punktów. W następnej kolejce Pogranicze gra na wyjeździe z Sudovią Szudziałowo, a Kora u siebie z Piastem Białystok.
(is)