Nie ta bajka - mówi krótko Mieczysław Sołowiej, prezes Dębu Dąbrowa Białostocka po dzisiejszym meczu 1/32 Pucharu Polski w Futsalu. LKS podejmował drugą drużynę z ekstraklasy, zespół Gatta Active Zduńska Wola.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:10 dla gości. - Na początku była nawet remis 1:1. Później było jednak widać różnicę klas. Nasi rywale podeszli do meczu bardzo poważnie. Do końca walczyli na wysokich obrotach. Co zadecydowało? Technika, sposób poruszania się po boisku. Gracze ze Zduńskiej Woli fruwali po parkiecie - tłumaczy Mieczysław Sołowiej.
Mecz odbywał się przy pełnej hali kibiców. - Można powiedzieć, że była to dla nas fajna przygoda - dodaje prezes Dębu.
Piłkarze przygotowują się już do rundy wiosennej. 24 stycznia zagrają halowy turniej w Szczuczynie, tydzień później zmierzą się z Wissą Szczuczyn. Kolejne sparingi zaplanowano na: 7 lutego - w Sokółce z Magnatem Juchnowiec, początek o godz. 13, 14 lutego - na wyjeździe z ŁKS 1926 Łomża, 21 lutego - z KS Wasilków w Sokółce, 28 lutego - z juniorami Jagiellonii w Białymstoku oraz 7 marca - z Olimpią Zambrów.
Pierwszy ligowy mecz Dąb rozegra u siebie z Romintą Gołdap.
(is)