Ponad pół tysiąca prób nielegalnego dostania się do Polski, kilkunastu zatrzymanych imigrantów i osoby oskarżone o pomocnictwo – taki jest bilans wczorajszych działań funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Codzienne statystyki SG publikuje na swoim Twitterze.
„Wczoraj odcinek granicy próbowano przekroczyć 529 razy. Zatrzymano 18 obywateli Iraku i dodatkowo cztery osoby za pomocnictwo: obywatela Libanu, Polski i dwóch Ukrainy” – piszą strażnicy graniczni. Tylko we wrześniu granicę polsko-białoruską próbowano sforsować ponad 7,5 tysiąca razy.
❗️Ponad pół tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy z🇧🇾do🇵🇱 Wczoraj tj.30.09 ten odcinek granicy próbowano przekroczyć 529 razy.Zatrzymano 18 ob.Iraku i dodatkowo 4 os. za pomocnictwo:ob.Libanu, ob.Polski oraz 2 ob.Ukrainy.We wrześniu 7535 razy próbowano sforsować gr.🇵🇱🇧🇾 pic.twitter.com/qyoxGM3HyJ
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 1, 2021
Tymczasem o spotkaniu Kurda z Iraku opisał na Twitterze Jacek Słoma, mieszkaniec gminy Krynki.
Podobno było ich siedmiu, nie wiedział gdzie reszta. Twierdził, że na Białoruś dotarł pieszo*. Ale na pytanie skąd dowiedział się o możliwości podróży samolotem na Białoruś i do UE, powiedział, że od znajomego. Z nas dwóch tylko ja dostrzegłem sprzeczność.2/4
— Jacek Słoma (@JacekSloma) September 30, 2021
Także wtedy, gdy mówił, że jest tam od dwóch dni. No i zostajesz później z mętlikiem. No bo spotkałeś oszukanego człowieka, był w trudnym położeniu, póki co tylko kłamał żeby osiągnąć cel. W takich momentach oprócz serca trzeba dopuścić do głosu rozum. Zabrał go patrol SG. 4/4
— Jacek Słoma (@JacekSloma) September 30, 2021
(or)