W wieku 64 lat zmarł Krzysztof Lech. Przez wiele lat kierował gimnazjum w Suchowoli, był też związany ze szkołą podstawową w Chodorówce Nowej.
REKLAMA
Krzysztof Lech był dyrektorem szkoły w Suchowoli od 1999 roku. Kierować placówką przestał po prawie 20 latach. Od 2020 roku był kierownikiem biura obsługi szkół samorządowych w Suchowoli. Przez wiele lat był też nauczycielem, m.in. w Chodorówce Nowej.
Krzysztof Lech udzielał się w samorządzie, był radnym Suchowoli. Ubiegał się o również fotel burmistrza miasta.
Był zapalonym wędkarzem.
- Rodzice byli nauczycielami w Szkole Podstawowej w Chodorówce Nowej. Poza pracą zawodową prowadzili ponad 10-hektarowe gospodarstwo rolne. Mając zaledwie 15 lat straciłem ojca. Wszystkie obowiązki w prowadzeniu gospodarstwa rolnego spadły niespodziewanie na mnie, jako na najstarszego z rodzeństwa. Wprawdzie do dyspozycji miałem ciągnik i maszyny niezbędne do uprawy roli i zbioru plonów, ale i tak spadło wiele trudnych obowiązków. Nie chciałem dopuścić do upadku gospodarstwa. Całą młodość poświęciłem więc ciężkiej pracy na roli. Zazdrościłem swoim kolegom, przede wszystkim w okresie letnim. Kiedy ja w okresie pilnych prac polowych (żniwa, sianokosy, zbiór truskawek czy nawet wykopki) ciężko pracowałem, oni namawiali mnie na wyjazdy nad jeziora, na biwaki lub różne wycieczki. Nie mogłem sobie na to pozwolić - mówił w 2007 roku dziennikarzowi „Kuriera Porannego”.
Krzysztof Lech miał 64 lata.
(orj)