Na Facebooku Biebrzańskiego Parku Narodowego zamieszono film o „Leśnych maluchach”. W rolach głównych: żurawie, jelenie i łosie. Dźwięki w ostatniej scenie to głosy łoszaka i klępy.
REKLAMA
Nowe pokolenie, które każdego roku przychodzi na świat jest dowodem tego, że przyroda bezustannie się rozwija i pomimo czyhających niebezpieczeństw doskonale sobie radzi.
„Musimy jednak wiedzieć o tym, że naturalne zagrożenia napotykane przez zwierzęta, w postaci drapieżników czy srogiej zimy, nie są dla nich tak dużym problemem, jakim są utrudnienia ze strony człowieka. Pamiętajmy, iż przypadkowe spotkanie z młodym osobnikiem nie zawsze jest oznaką tego, że potrzebuje on naszej ingerencji. Nasze pochopne decyzje bardzo często narażają bezbronne i niedoświadczone maluchy na bezpowrotną utratę wolności i konieczność życia w niewoli” - apelują pracownicy.
opr. (orj)