W nocy spłonął drewniany dom i przylegająca do niego stodoła w Czerwonce. Z ogniem walczyło siedem zastępów strażaków.
Dyżurny na stanowisku kierowania w Komendzie Powiatowej PSP w Sokółce otrzymał informację o zdarzeniu o godzinie 1.45. Pożar wybuchł w niezamieszkałym budynku mieszkalnym i stodole, gdzie znajdował się m.in. sprzęt rolniczy. Na miejsce natychmiast przybyły zastępy z OSP Pokośno, Czerwonka, Suchowola (dwa), Wólka, a także z druhowie posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej. Ściągnięto też podnośnik z Sokółki.
Spłonął zarówno dom, jak i stodoła (jej dach zawalił się do środka). Strażacy uratowali oborę stojącą cztery metry dalej, w której były zwierzęta gospodarskie. Po ugaszeniu pożaru prowadzono częściowe prace rozbiórkowe. Działania trwały do 5.13.
W zdarzeniu tym nikt nie odniósł obrażeń, straty są jednak duże.
Przyczynę pożaru ustali policyjne dochodzenie.
(pb)