Drużyna z Polski (17 punktów), przed Litwinami (10 punktów) i Ukraińcami (dziewięć „oczek”) - tak zakończyła się rywalizacja strongmanów w Centrum Europy. Jednym z sędziów dzisiejszych zawodów w Suchowoli był siłacz i celebryta Mariusz Pudzianowski. Jutro ciąg dalszy atrakcji.
- Bycie Centrum Europy zobowiązuje. Chcemy organizować wydarzenia wysokiej rangi, z gwiazdami, również międzynarodowe - po to, by podkreślić, że Suchowola jest ważnym miastem - powiedział burmistrz Michał Matyskiel. - Mariusz Pudzianowski i strongmani goszczą u nas po raz drugi. Byli zadowoleni z dobrej organizacji zawodów w ubiegłym roku. Dużo wydarzeń będzie też u nas jutro. W niedzielę odbywa się bowiem Festiwal Kultury i Tradycji „Swojskie Klimaty”. Będą m.in. występy zespołów, rękodzieło, animacje dla dzieci... Każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Zaczynamy mszą świętą o godzinie 12. Później przenosimy się na plac przy szkole. Wieczorem zespół Camasutra swoim występem zamknie całą imprezę. Zapraszamy wszystkich - dodał.
W Strongman Cup rywalizowały ze sobą trzy dwuosobowe drużyny. W przerwach między konkurencjami (np. przeciąganie vana, czy tzw. nosidło) szansę miała wykazać się też publiczność. Były konkurencje dla pań, panów i dzieci. Tym ostatnim w przeciąganiu liny pomagał sam Mariusz Pudzianowski.
Wkrótce na iSokolka.eu materiał wideo z sobotniej imprezy.
(pb)