Zakończył się remont Posterunku Policji w Suchowoli. Wczoraj nastąpiło uroczyste otwarcie i wyświęcenie budynku. Na uroczystości byli obecni m.in. minister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, poseł na Sejm RP Kazimierz Baszko, burmistrz Suchowoli Michał Matyskiel oraz komendanci policji, przedstawiciele służb mundurowych, samorządowcy i duchowni.
- Roczna przerwa w funkcjonowaniu posterunku była spowodowana koniecznością remontu i modernizacji – powiedział nam Jarosław Zieliński. – Efekty są imponujące, wszystko jest nowe, kosztowało to wprawdzie niemało, bo aż 800 tysięcy złotych. Inwestycja w bezpieczeństwo jest zawsze warta podejmowania, chodzi o to, aby policjanci mieli lepsze warunki służby, ale głównie, aby to służyło bezpieczeństwu mieszkańców. Mieszkańcy muszą być godnie obsługiwani, budynek musi prezentować się tak jak przystało na prawie 40-milionowe państwo polskie. Tu został osiągnięty ten efekt. Przez rok nie było fizycznie posterunku w Suchowoli, miasteczko było obsługiwane przez komisariat w Dąbrowie Białostockiej. Tereny gmin podlaskich są bardzo rozległe, więc może jeszcze bardziej niż gdzie indziej są potrzebne posterunki w miejscowościach gminnych, ponieważ one obsługują cały teren gminy. A im bliżej jest do miejsca zdarzeń, to policja może szybciej zareagować, przestępcy czują się mniej bezpiecznie, a mieszkańcy bardziej. Dlatego posterunki trzeba odtwarzać. Czynimy to. Nasi poprzednicy zlikwidowali ich dużo, a my odtwarzamy te posterunki. Tego oczekują mieszkańcy i społeczeństwo. To dobrze służy poczuciu bezpieczeństwa. I będziemy ten proces kontynuować - dodał minister.
Koszt remontu wyniósł około 800 tysięcy złotych. Kwota ta pochodziła z programu modernizacji służb mundurowych i funduszu ochrony środowiska.
Halina Raducha