Pierwszy rozdział historii „Ambient w parku" napisał się w piątek 12 lipca. Zgodnie z zapowiedzią pomysłodawcy wydarzenia Michała Gieniusza – zielona sceneria wypełniła się muzyką i relaksem.
Uczestnikom parkowej, muzycznej sjesty formuła „leżakowania z ambientem" przypadła do serca, bo pytali o kolejne edycje. Za budowanie muzycznego klimatu tego dnia odpowiadali Mutant Manfred i Mutanaum.
Zapytany o wrażenia po autorskim livie Maciek Borecki/Mutant Manfred mówił, że grało mu się super, atmosfera była świetna, a ogromnym plusem była kameralność. Z kolei Mutanaum/Michał Gieniusz komentował:
– To był mój ambientowy debiut. Cieszę się z tego, że mogłem spróbować nowego muzycznego horyzontu i to ramię w ramię z prawdziwym „kocurem ambientu", to jest Maćkiem Boreckim. Dostałem dobry feedback po wydarzeniu. Scena alternatywna rozwija się dzięki takim spotkaniom.
Partnerem wydarzenia była Hurma.
opr. (pb)
Zdjęcia - Sokólski Ośrodek Kultury: