W końcu pogoda nie przeszkadzała w handlowaniu na Targowej w Sokółce. Było więcej straganów i sporo kupujących. Jak dotąd był to największy rynek tego roku.
REKLAMA
Nie wszyscy jednak byli zadowoleni. Sprzedawcy odzieży narzekali na słaby utarg. - Zero, dziś zero - stwierdził właściciel jednego ze straganów z kurtkami.
Sporo ludzi kupowało jabłka. Najtańsze owoce można było dostać już za 2 zł. Były też gruszki (4,50-5,50 zł) i orzechy - włoskie (12 zł) oraz laskowe (16 zł). Za jajka proszono 1,30 - 1,40 zł. Był też dość duży wybór kiszonek. Najtańsze opakowanie kapusty kosztowało 4 zł. Za mniejsze wiaderko sprzedawcy chcieli 7 zł, a za większe 20 zł. Główka czosnku kosztowała 2,50 zł. Oferowano również warzywa w workach - ziemniaki, marchew i cebulę.
Swojskie serki z różnymi przyprawami można było dostać za 20 zł.
Było też kilka obwoźnych sklepów - z wędlinami, mięsem i rybami.
(pb)