Strażacy wciąż sprzątali dziś po wichurze, która przeszła nad Sokólszczyzną w sobotę i niedzielę.
W Dąbrowie Białostockiej przy ulicy Szkolnej trzeba było usunąć połamane konary drzewa. W Różanymstoku drzewo oparło się o budynek ośrodka wychowawczego. Na akcję ściągnięto podnośnik.
W jednym z niezamieszkałych budynków przy ulicy Białostockiej w Sokółce uszkodzony eternit niebezpiecznie zwisał z dachu, trzeba go było zdjąć. W Boguszach połamane drzewo opadło się o stodołę. Na ulicy Polnej w Suchowoli konary wierzby zagrażały przechodniom. Zostały one ścięte.
W sobotę strażacy w powiecie sokólskim wyjeżdżali na ponad 25 akcji, w niedzielę - na 17. Wszystkie interwencje związane były z silnym wiatrem.
(pb)