Weronika Bergiel odegrała w drugiej obsadzie Musical "Ghost" w Operze i Filharmonii Podlaskiej najważniejszą postać drugoplanową. I chociaż w obu wersjach Musicalu scenariusz był ten sam, Weronika zupełnie inaczej niż Małgosia Piasecka wykreowała swoją postać. Oddała Odzie subtelność i delikatność, jednocześnie wyrażając własne emocje i tęsknoty.
- Małgosia była bardzo kolorowa. Weronika swoją osobowością i interpretacją roli sprawiła, że jej Oda na scenie była nieco przestraszona duchem, co wprowadziło widzów w niepowtarzalny klimat - mówił Rafał Supiński, reżyser Musicalu.
Doskonale pasowała do sensualnego Janka Czarnowicza w roli Sama i Amelii Bakun grającej Moly. Razem stworzyli niepowtarzalne widowisko, które poruszyło publiczność do łez.
Weronika w momentach muzycznych zademonstrowała swoje umiejętności wokalne. Wykorzystując piękny głos przekazała emocje i uczucia postaci.
sokolka-powiat.pl
* Materiał zlecony