Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego podtrzymał decyzję swojego kolegi z Sokółki w sprawie ronda u zbiegu ulic Kolejowej i Wyszyńskiego. - Zaskarżyliśmy postanowienie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego - mówi Piotr Bujwicki, zastępca burmistrza Sokółki.
"Wstrzymuję burmistrzowi Sokółki prowadzenie robót budowlanych na ul. Wyszyńskiego i Kolejowej i jednocześnie zobowiązuję do opracowania i przedłożenia w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Sokółce w terminie 30 dni od dnia otrzymania niniejszego postanowienia - inwentaryzacji dotychczas wykonanych robót budowlanych wraz z ich oceną techniczną" - brzmi fragment decyzji z kwietnia br. wydanej przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Pierwsze sokólskie rondo powstało w ubiegłym roku za około 770 tys. zł. Po kilku miesiącach użytkowania nadzór budowlany dopatrzył się nieprawidłowości. Sprawę miała najpierw badać Komenda Wojewódzka Policji, sprawdzając legalność działań inwestycyjnych burmistrza Sokółki. To policjanci skierowali pismo do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Białymstoku, ten zaś pod koniec marca br. przekazał sprawę do Sokółki. Kontrolę przeprowadzono 11 kwietnia. "Należy stwierdzić, że przebudowa ulic Wyszyńskiego i Kolejowej w Sokółce polegająca na wykonaniu ronda została wykonana w ramach samowoli budowlanej" - napisał w postanowieniu z 16 kwietnia Jarosław Jabłoński, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Sokółce i wstrzymał prowadzenie robót budowlanych.
Burmistrz Sokółki odwołał się do Wojewódzkiego Inspektora, ten jednak potwierdził zarzuty. - Moje postanowienia obowiązują. Burmistrz musi wykonać inwentaryzację i ocenę techniczną - tłumaczy Jarosław Jabłoński.
- My od tej decyzji złożyliśmy skargę do WSA - mówi Piotr Bujwicki. - Mogę uspokoić, inwestycja nie jest zagrożona - dodaje.
Miasto rozstrzygnęło właśnie przetarg na modernizację dalszej części ulicy Kolejowej. Będzie ona remontowana wraz z ulicą Warszawską i fragmentem 1 Maja w ramach projektu "schetynówek".
(is)