Kierowca samochodu wyjeżdżał z garażu. Jego auto przejechało ulicę, uderzyło w ogrodzenie i wjechało na sąsiednią posesję. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
REKLAMA
Do nietypowego zdarzenia doszło dziś przed godziną 10 na ulicy Malmeda w Sokółce. Kierowca volkswagena wyjeżdżał z garażu. Musiał dodać za dużo gazu lub nie wcisnąć hamulca, bowiem jego auto przejechało ulicę, skasowało ogrodzenie i zatrzymało się na sąsiedniej posesji.
Na miejscu interweniowali sokólscy strażacy, pogotowie ratunkowe oraz policja. Na szczęście nikt nie został ranny. Straty to uszkodzenia auta oraz zniszczone ogrodzenie.
(pb)