Nasz Czytelnik zwrócił się do redakcji z pytaniem czy na terenie Sokółki znajdują się jakieś schrony dla ludności cywilnej.
„Patrząc na to co się dzieje u naszych sąsiadów przyszło mi do głowy pytanie: czy i gdzie w Sokółce są jakiekolwiek schrony dla ludności? Gdzie można się bezpiecznie schronić w razie jakiekolwiek ataku?” – napisał Czytelnik w mailu nadesłanym do redakcji.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Urzędem Miejskim w Sokółce.
- Na terenie Sokółki praktycznie nie ma schronów. Ludność będzie musiała we własnym zakresie przysposabiać istniejące, swoje pomieszczenia w piwnicach czy w blokach – usłyszeliśmy w magistracie.
Niegdyś na terenie Sokółki było kilka schronów, które obecnie pełnią już inną rolę. Przy ulicy Białostockiej znajdował się tam schron, jednak w latach 90 został przerobiony na pomieszczenie piwniczne. Podobnie było z budynkami na rogu ulicy Wyszyńskiego. Inwestorowi nakazano budowę ukrycia pod obiektem, jednak nie udało się tego wykonać. Przez jakiś czas budynek stał jako pustostan, a teraz znajdują się tam sklepy.
(or)