30. Finał Wielskiej orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się w Sokółce w niedzielę 30 stycznia. Sztab jak zwykle zawiązał się w Sokólskim Ośrodku Kultury i pełną parą pracował już od listopada.
Sztab oznaczony numerem 6464 zgromadził 15 wolontariuszy, którzy w godzinach 8-15 przemierzali ulice Sokółki. Od godziny 12:00 w holu Kina „Sokół” odbywał się kiermasz na rzecz WOŚP.
Dziesiątki fantów przynieśli mieszkańcy miasta i dlatego na bogatym stoisku znalazły się: książki, biżuteria, obrazy, różne drobiazgi i bibeloty. Najsmaczniejsze kąski spakowane w pudełka czekały na hojnych odwiedzających nasz kiermasz. Przepyszne, domowe ciasta, chleby i inne wypieki przygotowały gospodynie, jak tez też lokalni przedsiębiorcy. Najszybciej opustoszało stoisko z orkiestrowymi gadżetami. Koszuli i kubki znikały jeden po drugim. Darczyńcy nie żałowali grosza na pamiątkowe torby, smycze, bransoletki, kapelusze, kalendarze, plecaki i wiele innych. Na najmłodszych czekały tez balonowe serca. Niektórzy zdecydowali się na datek na rzecz WOŚP w zamian za biesiadę z zespołem wokalnym AZALiSZ. Kilkuosobowa grupa spotka się z członkiniami zespołu na wspólnym śpiewaniu.
W dniu Finału pogoda nie sprzyjała ani wolontariuszom, którzy byli przemoczeni padającym mokrym śniegiem, ani spacerowiczom, których nie było wielu na ulicach Sokółki. Z powodu pandemii nie odbył się też koncert, który co roku przyciągał tłumy gapiów biorących udział w licytacjach. Niemniej jednak Sokółka ma swój udział w setkach milionów złotych zebranych jednego dnia w celu wsparcia dziecięcej okulistyki. Kwota, która została przekazana od Sokółczan w ramach 30. Finału WOŚP to 19 373 zł.
„Jesteśmy wdzięczni wolontariuszom za ich poświęcenie i zaangażowanie. Dziękujemy sponsorom – firmom wędliniarskim, piekarniczym, sklepom spożywczym, które pomogły zorganizować bufet z kanapkami, ciastem, kawą, herbatą. Doceniamy indywidualnych darczyńców, którzy przynieśli fanty na kiermasz. Podziwiamy tych, którzy mimo ciężkich czasów, kryzysu otworzyli swoje serca i wrzucili datki do puszek. Macie wielkie serca. Cały ten dzień zorganizowali pracownicy Sokólskiego Ośrodka Kultury, z szefem sztabu – Marzanną Plichta na czele” – czytamy w mailu do redakcji.
opr. (or)
Zdjęcia - Sokólski Ośrodek Kultury: