Do pożaru doszło 19 października w podsokólskich Gieniuszach. 50-latek, ciężko poparzony, trafił do białostockiego szpitala.
Mężczyzna próbował gasić kurnik, w którym pracował. Nie udało mu się to. Ogień strawił połowę budynku. Poszkodowany człowiek został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kilka dni temu mężczyzna zmarł.
Rodzinie jeszcze nie przekazano ciała. Pogrzeb ma się odbyć w przyszłym tygodniu. 50-latek, pochodzący z Horczak, spocznie na cmentarzu na Zielonym Osiedlu.
(is)
Czytaj też:
Pożar w Gieniuszach. Jedna osoba ciężko ranna [FOTO, WIDEO]