Ponad 20 litrów wody na metr kwadratowy spadło wczoraj w okolicach Sokółki po przejściu drugiej tego wieczora burzy. Na szczęście strażaków nie wzywano do podtopień.
Pierwsza nawałnica z malowniczo wyglądającą chmurą szelfową dotarła nad Sokólszczyznę po godzinie 17.
CZYTAJ WIĘCEJ: Burza przetoczyła się nad Sokólszczyzną [FOTO]. Z zachodu nadciąga następna
Po niej strażacy kilkakrotnie wyjeżdżali, by usunąć powalone przez wiatr drzewa. Około godziny 20 do takiej sytuacji doszło w pobliżu Racewa, gdzie złamana topola tarasowała przejazd drogą. Usunęli ją druhowie z OSP Jacowlany.
Około 22 drugiej nad region dotarła burza z większymi opadami. Na stacji meteo w Drahlach od godziny 20 do 23 stadło 21 mm deszczu. W Janowie było to 16,6 mm, w Jałówce nad Sokołdą 17,6 mm. Tymczasem w Różanymstoku przez całą sobotę odnotowano 15 mm deszczu (od 20 do 23 był to opad 5,5 mm).
Po przejściu burz zrobiło się chłodniej. Także w najbliższych dniach temperatura nie przekroczy 17 stopni. Będzie przy tym pochmurno, a miejscami mogą wystąpić niewielkie przelotne opady deszczu. Cieplej zrobi się w przyszły weekend. Będzie to zapowiedź trwającego kilkanaście dni babiego lata.
(pb)