Andrzej Duda 51,10%, Rafał Trzaskowski 48,90% - to wciąż częściowe wyniki wyborów prezydenckich zebrane z 99,98% obwodów do głosowania. Jak te rezultaty oceniają działacze z powiatu sokólskiego?
W powiecie sokólskim urzędującą głowę państwa poparło 67,77% wyborców, a Rafała Trzaskowskiego - 32,23%.
CZYTAJ TEŻ: Tak głosowali mieszkańcy powiatu sokólskiego [LISTA]
O komentarz dotyczący wyniku wyborów zapytaliśmy działaczy partyjnych i samorządowców z powiatu sokólskiego zaangażowanych w kampanię prezydencką.
„Dziękuję za każdy oddany głos"
- Jestem szczęśliwy, że Andrzej Duda został wybrany przez naszych rodaków na kolejną kadencję - mówi Piotr Rećko, szef powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości i starosta sokólski. - To bardzo dobry wybór, wybór za Polską”. To wybór człowieka, który, jak żaden inny prezydent, przyczynił się w sposób walny do rozwoju naszej ojczyzny. Jestem przekonany, że kolejny ważny krok w rozwoju kraju nastąpi w kolejnej kadencji. To też wybór za pewnym sposobem patrzenia na sprawy Polski, sprawy światopoglądowe, sprawy związane z wizją rodziny, wizją rozwoju społecznego, jako pewnego rodzaju solidaryzmu, i ta Polska zwyciężyła. Powinniśmy w tej chwili już zapomnieć o wyborach, zapomnieć o kampanii - która ewidentnie podzieliła Polaków na dwa obozy - i wiedzieć jedno: że mamy wspólnego prezydenta i powinniśmy pracować wszyscy dla dobra naszej ojczyzny, choć nie wiem jak mocno byśmy się różnili. Powinniśmy okazywać sobie wzajemny szacunek.
- Jeżeli chodzi o głosowanie w powiecie sokólskim, to ono pokazuje, jak wspaniałym jesteśmy społeczeństwem. Tutaj nie ma polaryzacji, tutaj jest jednoznaczny wybór Andrzeja Dudy, jednoznaczny wybór modelu Polski reprezentowany przez urzędującego prezydenta. Bardzo dziękuję wszystkim naszym mieszkańcom za każdy oddany głos, bo frekwencja była rewelacyjna, to pokazuje jak silną jesteśmy demokracją na terenie powiatu sokólskiego. Również dziękuję mieszkańcom za to, że tak jednoznacznie opowiedzieli się za wizją Polski, jako naszego wspólnego domu. Martwi mnie jedynie demografia, to jest to, na co wszyscy powinniśmy zwracać uwagę. Coraz mniej nas jest w powiecie sokólskim. Mam nadzieję, że prezydentura Andrzeja Dudy zatrzyma ten niekorzystny trend. Trzeba dalej myśleć o rodzinie i zatrzymać tu młodych ludzi, żeby mieli tu prace i godne życie. Szanse w realizacji tych zadań upatruję w panu prezydencie Andrzeju Dudzie - mówi Piotr Rećko.
„Bez komentarza”
- Można powiedzieć: bez komentarza. To wszystko było do przewidzenia, była tylko kwestia procentów - ocenił Mirosław Lech, wójt Korycina, który popierał podczas kampanii Rafała Trzaskowskiego.
„Trzeba wyciągać rękę do ludzi o innych poglądach”
- Bardzo dobrze się stało, że wygrał Andrzej Duda. Reprezentował normalność, a tego potrzebuje Polska - mówi Mieczysław Baszko, poseł Porozumienia Jarosława Gowina. - Dla prezydenta to był maraton, bo już od stycznia brał udział w kampanii wyborczej. Koalicja Obywatelska musiała w tym czasie wymienić kandydata, aby mógł dalej biec w tym wyborczym maratonie. Myślę, że będzie to inna kadencja Andrzeja Dudy. Trzeba wyciągać rękę do ludzi o innych poglądach, sądzę, że ten kierunek działalności obierze Andrzej Duda. Przy następnych wyborach, tym razem parlamentarnych, być może wyklaruje się on jako lider partii. Być może coś nowego może z tego powstać.
Dodaje, że gdyby do drugiej tury wyborów wszedł Władysław Kosiniak-Kamysz, Andrzejowi Dudzie trudniej byłoby wygrać.
- Kosiniak-Kamysz ma bardziej centrowy elektorat. Widać, że jest walka w opozycji, nie chciano wykreować go na lidera. Duży potencjał pokazał też Szymon Hołownia, jako bezpartyjny kandydat, jednak był skazany na niepowiedzenie, gdyż nieodzowne jest posiadanie silnych struktur partyjnych. To też gwarancja silnej prezydentury - mówi poseł.
Ocenia, że kampania wyborcza była merytoryczna.
- Frekwencja? Coś wspaniałego. Choć sądzę, że w powiecie sokólskim mogłaby być ona jeszcze wyższa. Na przestrzeni lat wielu ludzi opuściło przecież na region. Wielkie podziękowania wyborcom. Wyrazili swoje poglądy idąc do urn. Widać, że Polakom zależy na losie kraju - dodaje Mieczysław Baszko.
(mby)