Duchowni, służby mundurowe, samorządowcy, harcerze, a także wielu mieszkańców miasta i okolic wzięło dziś udział w uroczystościach w rocznicę 100-lecia odzyskania niepodległości przez Sokółkę.
Po mszy świętej w kolegiacie świętego Antoniego, którą sprawował biskup-senior Edward Ozorowski, honorowy obywatel Sokółki, uczestnicy przemaszerowali pod pomnik Józefa Piłsudskiego.
- W ten czas życzę państwu przeżywania tego święta w radości, w jedności i w miłości - do Boga i do siebie nawzajem - mówiła burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska.
- Pragnę złożyć wam życzenia pięknego dzisiejszego dnia oraz szczęścia, zdrowia, a także na najbliższe sto lat pokoju i wolności - stwierdziła Wiesława Burnos, członek zarządu województwa podlaskiego.
- Dziś oddajemy hołd wszystkim tym, którzy przyczynili się do odzyskania wolności, płacąc często cenę najwyższą - cenę życia - przypomniała Bożena Jelska-Jaroś, wicestarosta sokólski.
Piotr Bujwicki, przewodniczący sokólskiej Rady Miejskiej odczytał list od posła Krzysztofa Jurgiela. Poinformował jednocześnie, że zarówno parlamentarzysta, jak i wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski nie mogli być obecni w Sokółce z powodu konwencji Prawa i Sprawiedliwości, która dziś w południe rozpoczęła się w Białymstoku. Z podobnej przyczyny wiceminister Jarosław Zieliński uczestniczył tylko we mszy świętej.
Po apelu poległych oraz salwie honorowej przyszedł czas na złożenie wieńca.
- Dziś razem stańmy i uczcijmy wspólnie w zgodzie 100 lat niepodległości Sokółki. Wszystkim tym, którzy uszanowali wolę społecznego komitetu i nie przynieśli wianków, bardzo serdecznie dziękuję. Zależało nam na jedności - powiedziała Ewa Kulikowska.
Po części artystycznej mieszkańcy mogli spróbować jubileuszowego tortu oraz obejrzeć sprzęt, z którego na co dzień korzystają służby mundurowe.
(pb)