We wsi jest nowy most, rondo i pół kilometra asfaltu. Jednak do Sokółki mieszkańcy mogą dostać się przemierzając zniszczonymi drogami gruntowymi. Apelują więc do władz. W tym roku nie zanosi się mimo to na remont którejkolwiek z tras.
W roku 2018 we wsi Żuki został wybudowany nowy most, rondo oraz wylany asfalt w centrum wsi (około 500 metrów).
CZYTAJ WIĘCEJ: Sokółka. Zmiany w budżecie nie przeszły. Co to oznacza? [WIDEO, FOTO]
Wszystko wyglądałoby pięknie, gdyby nie fakt, że aby dojechać do owego asfaltu, trzeba pokonać około 3,5 km drogi żwirowej. Droga ta od wielu lat nie była remontowana i podsypywana. W związku z tym jej nawierzchnia to dziura na dziurze. Równana jest przez gminę dwa razy do roku, a resztę napraw wykonują mieszkańcy własnym prowizorycznym sprzętem i na własny koszt. Równanie to daje mierny skutek. Nawierzchnia jest już tak zebrana, że nie ma czego naprawiać. Brak rowów melioracyjnych tuż przy drodze sprawia, że po większych opadach deszczu trasa staje się błotnista i jest nieprzejezdna. Taki stan jest bardzo uciążliwy dla mieszkańców naszych wsi. Dużo z nas dojeżdża do pracy. Auta niszczą się w zastraszającym tempie. W dniu dzisiejszym dojazd służb ratunkowych jest bardzo ograniczony i wydłużony w czasie. Nasze sołectwo leży w odległości tylko 8 km od miasta gminnego. Mieszkańcy naszych wsi nigdy tego nie odczuli. Wszystkie projekty, jakie były realizowane w gminie nas, dotykały na końcu - piszą mieszkańcy wsi Żuki i Sierbowce w petycji przesłanej do władz.
Do wsi wiodą dwie drogi - gminna od strony Bogusz oraz powiatowa od Sokolan.
Czy jest szansa na to, byśmy mogli dojechać asfaltem do świata?
- pytają mieszkańcy.
- W tym roku na pewno nie - z tego względu, że nie mamy pieniędzy, ponieważ powiat sokólski wydrenował nas na grube miliony. Nie mamy takich możliwości. Będziemy myśleć na ten temat - jeśli chodzi o trasę gminną, czyli od strony Bogusz. Jednak według mnie powiat otrzymał już tyle pieniędzy, że powinien zrobić dojazd od strony Sokolan - powiedziała nam Ewa Kulikowska, burmistrz Sokółki.
Dodała, że równanie dróg gruntowych ma nastąpić, gdy nieco się ociepli.
Jak starosta sokólski widzi możliwość rozwiązania tego palącego problemu?
- Proponujemy gminie Sokółka w tej kadencji zamknięcie całego ciągu komunikacyjnego jeśli chodzi o drogi powiatowe. Z takim programem szliśmy do wyborów, pod nim podpisywał się również przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Bujwicki. Z założeń tych wynikało, że dojdzie do dokończenia przebudowy dróg powiatowych, a więc tras z Poniatowicz w kierunku Kuźnicy, Gliniszcze Wielkie – Gliniszcze Małe, Wierzchłowce – Tartak – Kundzicze, a także z Żuk do Sokolan. W jaki sposób wskazujemy źródło finansowania? Z dotacji celowej z budżetu państwa przewidzianej na modernizację mostów. Z oszczędności chcielibyśmy dokończyć właśnie przebudowę tych czterech fragmentów dróg. Uważam, że w tym roku powinniśmy złożyć dokumentację projektową, a w 2020 zrealizować wszystkie te zadania. Bardzo dobrze, że mieszkańcy o to pytają. Znam argumentację mieszkańców. Moim zdaniem powinien teraz nastąpić drugi etap realizacji inwestycji. Nie zgodzę się jednak z tym, że niecelowe było remontowanie drogi we wsi Żuki. Ta inwestycja poprawiła jakość życia mieszkańców – stwierdził Piotr Rećko, starosta sokólski.
Przesłał on też do redakcji kopię pisma, które dziś trafiło ze Starostwa Powiatowego do Urzędu Miejskiego w Sokółce.
Mieszkańcy zapowiadają, że nie odpuszczą i będą domagać się modernizacji drogi do ich wsi.
(pb)
Droga do Żuk i Sierbowiec. Zdjęcia nadesłane przez Czytelnika: