Ile Zarząd Powiatu sokólskiego wydaje na telefony komórkowe, kim są partnerzy w związkach nieformalnych, co jest niewłaściwego w stanowisku w sprawie obrony Telewizji Trwam - tego wszystkiego można się dziś było dowiedzieć na sesji Rady Powiatu. Momentami było ostro.
Na początku sesji zmiany do porządku obrad próbował zgłosić radny Jarosław Hołownia, jednak nie uzyskały one poparcia. Radny Stanisław Kozłowski poprosił, aby starosta przedstawił informację z audytu dotyczącego składowiska odpadów w Karczach. Także ten wniosek odpadł po głosowaniu. - Informację przygotuję na następną sesję. Wczoraj wróciłem z urlopu - tłumaczył Franciszek Budrowski.
W imieniu zarządu starosta przedstawił informację z prac między sesjami. Stwierdził, że szefem Zespołu Szkół w Suchowoli pozostanie (do 31 sierpnia 2017 roku) Michał Matyskiel. Sokólskim "ogólniakiem" kierować z kolei będzie Joanna Pyłko. Radni dowiedzieli się także, że pod sokólskim szpitalem powstanie nowy parking na około 50 samochodów. Franciszek Budrowski mówił również, że powiat wsparł placówki Straży Granicznej, przekazując im po 3 tys. zł na zakup paliwa. 10 tys. zł otrzymała Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Suchowoli na zakup i renowację instrumentów. Rozpoczął się także nabór wniosków na wsparcie działalności sportowej, w sumie przeznaczono na ten cel 65 tys. zł.
Ile kosztują komórki starostwa?
Sprawozdanie z realizacji uchwał Rady Powiatu przedstawiła wicestarosta Alicja Rysiejko, zaś informację z wykonania budżetu - skarbnik Maria Jurgiel. Z przedstawionych danych wynikało, że dochody zaplanowane na 2012 mają wynieść ok. 61 mln zł, zaś w ciągu pierwszego półrocza wyniosły one ok. 30 mln zł. - To 49,9 procenta planu - mówiła Maria Jurgiel. - Mamy niepokojącą sytuację w dochodach z zakresu podatków od osób fizycznych. Ale na to wpływu nie mamy - stwierdził Stanisław Kozłowski. - Powinniśmy chuchać na zimne i zacząć od siebie pewne oszczędności - dodał Jarosław Hołownia. Przy okazji radny zapytał starostę o to, ile wydaje się w urzędzie na telefony komórkowe i połączenia.
- Mamy sześć aparatów komórkowych, cztery z nich używają pracownicy starostwa, z dwóch korzystają kierowcy. Jest jeszcze mobilne połączenie z internetem. W sumie wydajemy na ten cel 600 zł. Wychodzi więc 85 zł na jeden telefon. Przypomnę, że my tych telefonów nie chcieliśmy, to Rada Powiatu jednej z ostatnich kadencji nas do tego zmusiła. Zresztą, z telefonów tych korzystają też radni. Mogę dodać, że ja mieszczę się w abonamencie - mówił Franciszek Budrowski.
Nowy radny w Komisji Rewizyjnej
Z pracy w komisji rewizyjnej zrezygnował Stanisław Kozłowski. W jego miejsce zaproponowano kandydaturę Andrzeja Szumiły. Zgłosił się też Jarosław Hołownia. - Jestem spoza układu i dopilnuję, żeby żadne przekręty się nie zdarzały - mówił radny. - Niech pan nie używa słów, których znaczenia pan nie rozumie - odparował przewodniczący Kazimierz Łabieniec. Ostatecznie 16 radnych poparło w głosowaniu Andrzeja Szumiłę.
Dyskusję wzbudził też punkt dotyczący Powiatowego Programu Rozwoju Pieczy Zastępczej oraz Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie. - Kim, według pana starosty, są partnerzy w związkach nieformalnych? - pytał Jarosław Hołownia. - Proponuję skreślić ten punkt - dodał. - Są przecież nieformalne związki przedślubne - stwierdził radny Romuald Gniedziejko. - Czy dzieci z tych związków nie mają prawa do życia?
Radni podjęli jednogłośnie decyzję o przyznaniu 5 tys. zł na remont ołtarzy bocznych w kościele w Szudziałowie. Wszyscy głosowali za przekazaniem nieruchomości powiatu w nieodpłatne użytkowanie zakładowi Pielęgnacyjno-Opiekuńczemu w Krynkach.
Zmieniono również budżet, zatwierdzając przekazanie 10 tys. zł na remont fragmentu drogi Czarna Białostocka - Białousy - Rozedranka. Gros prac z tym związanych sfinansuje nadleśnictwo w Czarnej Białostockiej. - Kiedy ruszy modernizacja trasy Słomianka - Sidra? - pytał przy okazji Jarosław Hołownia. - Gdy tylko otrzymamy pieniądze z projektu - odparł Franciszek Budrowski. - Na razie ich nie mamy, a nasz wniosek został formalnie dopuszczony do dalszej procedury.
"Sieczka wyszła z tego"
Żywą dyskusję wzbudził punkt dotyczący stanowiska w sprawie nieprzyznania Telewizji Trwam koncesji na rozpowszechnianie programu na multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej.
- Osoba, która przygotowała to stanowisko, opiera swoje wiadomości na mainstreamowych mediach - stwierdził Jarosław Hołownia, zgłaszając kilka propozycji dotyczących zmiany treści stanowiska. - Ostatnie zdanie powinno brzmieć "przyznania Telewizji Trwam należnego miejsca na tzw. pierwszym multipleksie cyfrowym" - mówił radny. - Według mnie przy takim trybie prac nie ma możliwości przyjęcia uchwały. Sieczka wyszła z tego - stwierdził Stanisław Kozłowski.
- Stanowisko to ma charakter polityczny - powiedział wiceprzewodniczący Antoni Jackiewicz. - Ojciec Rydzyk ma zamiar otworzyć drugi kanał Telewizji Trwam. Wolność słowa została wywalczona przez moich kolegów w latach 80-tych i myśmy jej nie utracili. Ostatnio jednak wolność słowa staniała bardzo. Poza tym gramy na uczuciach religijnych. Nie służy to dla dobra kościoła - dodał.
Jarosław Hołownia chciał wiedzieć, przez kogo został przygotowany wniosek. - Przez Koncarewicza - rzucił jeden z radnych.
Piotr Koncerewicz jest członkiem zarządu sokólskiego komitetu Prawa i Sprawiedliwości, a więc partyjnym kolegą Jarosława Hołowni. W czerwcu br. starosta sokólski deklarował, że Rada zajmie się stanowiskiem dotyczącym TV Trwam, gdy dostarczy je właśnie Piotr Koncarewicz. Wcześniej stosowny punkt próbował zgłosić do porządku obrad Jarosław Hołownia, nie uzyskał jednak poparcia innych radnych. Podczas obchodów święta 3 Maja w Sokółce znalazł się też transparent: "Radni powiatowi, przyjmijcie stanowisko w sprawie dyskryminacji TV Trwam" (zobacz tekst Biało-czerwono przed pomnikiem Piłsudskiego [FOTO, WIDEO]). Z kolei na początku czerwca ulicami Sokółki przeszła zaś manifestacja w obronie telewizji ojca Tadeusza Rydzyka (czytaj Marsz w obronie Telewizji Trwam przeszedł przez Sokółkę [FOTO, WIDEO]).
Ostatecznie przyjęto projekt uchwały zgłoszony pod obrady. Zobacz wideo:
(is)