Członkowie Stowarzyszenia "Uśmiech Dziecka" oraz młodzież z sokólskiej "Jedynki" wraz z opiekunami sprzątają dziś żydowski cmentarz w Sokółce.
Wszystko to w ramach dwóch projektów dofinansowanych przez gminę Sokółka oraz Fundację Tesco.
- Chcemy kontynuować porządki na cmentarzu żydowskim, które rozpoczęliśmy już dwa lata temu. Tym razem zaangażowaliśmy też młodzież ze Szkoły Podstawowej Nr 1 w Sokółce. Dzięki pieniądzom z projektu zakupiliśmy piły i wykaszarki. Pomagają nam oczywiście dorośli, którzy za pomocą sprzętu usuwają roślinność. To bardzo pracochłonne i czasochłonne zajęcie. Jak widać, po naszych ostatnich sprzątaniach, które miały miejsce wiosną, wiele się zmieniło - wszystko znów zarosło. Natury nie okiełznamy, ale chcemy tak posprzątać teren, aby macewy były dobrze widoczne - mówi Ewa Krychniak, koordynator projektu.
Sokólska nekropolia, leżąca przy ulicach Malmeda i Zamenhofa, jest wpisana do rejestru zabytków.
- Warto więc o niego dbać i przybliżać młodzieży historię. Wielu młodych ludzi nie wie o istnieniu tego cmentarza, a przecież przed II wojną światową połowę mieszkańców Sokółki stanowili Żydzi - mówi Ewa Krychniak.
Dzisiaj wolontariusze spotkali się na sprzątaniu po raz pierwszy. Takich spotkań będzie jeszcze siedem.
- Zapraszamy do pomocy każdego, kto ma wolną chwilę - mówi koordynator przedsięwzięcia.
Jednym z elementów projektu będzie postawienie nowej nowej tablicy informującej o cmentarzu i jego historii.
* * *
Stara nekropolia zlokalizowany jest na wzgórzu w zachodniej części miasta. Najstarsza zidentyfikowana macewa pochodzi z 1751 roku. Najstarsze groby były oznakowane granitowymi głazami. W XX wieku zaczęto stawiać macewy z głazów oszlifowanych. W latach 30-tych XX wieku stawiano pomniki betonowe. Cmentarz funkcjonował do 1941 roku, tj. do momentu zamknięcia Żydów w getcie. Zmarli tam ludzie byli grzebani na wzniesieniu nad torami kolejowymi przy ul. Warszawskiej, od strony zachodniej dziś stojącego bloku mieszkalnego.
(mby)