Na Podlasiu w 2017 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych poddał weryfikacji 2 413 zwolnień lekarskich. W 18 przypadkach skrócono prawo do zasiłku. 1 933 osoby zostały zaproszone na bezpośrednie badanie, a 480 druków ZUS ZLA skontrolowano na podstawie dokumentacji.
Przebywając na zwolnieniu chorobowym nie wszyscy stosują się do zaleceń lekarza. Czas wolny od pracy poświęcają na przykład na remonty w domu, lub pracę zarobkową u innego pracodawcy. Kontrole typowane są przez ZUS w drodze losowania, ale także wskazywane w przypadku powtarzających się krótkotrwałych niedyspozycji. W grę wchodzą również wnioski pracodawców lub donosy znajomych.
- Jednym z bardzo niemiłych, krępujących i na szczęście nie potwierdzonych pomówień było oskarżenie byłej żony o wykorzystywanie zwolnień na rozrywkowe wyjazdy zagraniczne. Obwiniona kobieta bardzo rzetelnie współpracowała z pracownikami ZUS, co pozwoliło doprowadzić do wyjaśnienia całej, wymyślonej przez byłego współmałżonka historii - informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Nie zawsze wszczęcie postępowania kontrolnego na swoje szczęśliwe zakończenie. W ubiegłym roku białostocki oddział ZUS wypłacił pieniądze za 78 711 zasiłków chorobowych, opiekuńczych i świadczeń rehabilitacyjnych. 3,4 proc. z tych przypadków zostało skontrolowanych. Odbyło się 1 763 wizytacji w miejscu zamieszkania chorych, a 913 spraw zweryfikowano na podstawie dokumentów. Okazało się, że 10 proc. pacjentów wykorzystywała zwolnienie od pracy niezgodnie z jego przeznaczeniem. Zostało ono cofnięte 270 osobom. Zaoszczędzona kwota wyniosła 290 816,12 zł.
opr. (is)