Agnieszka Borzęcka, pochodząca z Sokółki mentorka językowa, edukatorka i coach, wydała właśnie książkę dotyczącą rozwoju osobistego. „Be Authentic” to publikacja, która w październiku miała swoją oficjalną premierę w Londynie. Sokółczanka chce podzielić się z czytelnikami „instrukcją zarządzania sobą w życiu”. Jak dodaje autorka książki, chciałaby zainspirować swoje pokolenie do pracy nad sobą - po to, by zacząć realizować marzenia.
Autorka książki i bohaterka naszego wywiadu po studiach w Niemczech i w Polsce wyjechała do Londynu, potem przeprowadziła się do Holandii i tam pracowała przez siedem lat. Ostatnie dwa lata spędziła w Londynie, a potem w Stuttgarcie w Niemczech, gdzie obecnie mieszka.
Z Agnieszka Borzęcką rozmawia Mariusz Bykowski.
M.B: Od kiedy interesuje się pani tematyką rozwoju osobistego? Może w pani życiu doszło do przełomowego wydarzenia, które to spowodowało, może kryje się za tym jakaś historia?
Agnieszka Borzęcka: - Ludzka natura i rozwój osobisty zawsze mnie fascynowały. Było kilka takich przełomów w moim życiu. Jednym z najbardziej przełomowych okresów okazała się praca w Holandii. Bardzo wcześnie zrozumiałam, że praca w korporacji, choć dobrze płatna, nie da mi spełnienia, a wyzbywa człowieka z indywidualizmu. Trzy lata temu byłam na kursie „Nowy Stan Świadomości’’. Zrozumiałam wtedy czym jest uwarunkowanie społeczne i osobiste oraz jak kształtuje ono nasze życie i to, kim się stajemy. Po siedmiu latach pracy w korporacji odeszłam. Zdecydowałam, że postawię na siebie. Zaczęłam od realizacji długo pielęgnowanego marzenia: rozpoczęłam pisanie książki.
„Be Authentic” to jej tytuł. Co czytelnik w niej znajdzie, co chciała pani przekazać ludziom za pośrednictwem tej publikacji?
- Nasze marzenia, naturalne talenty, element geniuszu, intuicja i ambicje nie zostały nam dane bez powodu. I nie bez powodu „prześladują’’ nas latami (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Przeciwnie - są one drogowskazem.
Głównym celem tej publikacji jest podzielenie się z czytelnikami „instrukcją zarządzania sobą w życiu”. Dzielę się w niej dziewięcioma strategiami, by uświadomić sobie, kim jesteśmy, co nas ogranicza, jaką rolę gra w tym wszystkim nasz umysł, oraz jak „rozhulać” własny potencjał i zasoby, aby być dla siebie sterem i żeglarzem. Książka ma funkcję praktyczną. Zachęca do podjęcia działania i wyzwań, zawiera ćwiczenia, pytania nakierowujące, by już dziś zacząć kształtować swoje życie na własnych warunkach, a nie żyć cudzymi scenariuszami. Siłą napędową i kompasem są nasze marzenia. Zachęcam do lektury oraz do zapoznania się z bonusami na stronie www.agnieszkaborzecka.com.
Tematyka rozwoju osobistego, samodoskonalenia, pokonywania własnych barier, głównie mentalnych, to w ostatnim czasie dziedzina wiedzy, która stała się bardzo popularna w Polsce. Pani, póki co, wydała swoją książkę na rynku angielskim. Czy zatem ta tematyka również cieszy się tam popularnością, a pani publikacja jest odpowiedzią na to zainteresowanie?
- Jest to tematyka popularna, gdyż coraz więcej ludzi pragnie budować życie w zgodzie z samymi sobą. Coaching, rozwój osobisty, cieszy się dużą popularnością w niektórych krajach anglosaskich. Tam coach lub mentor nie jest luksusem, ani nie jest zarezerwowany tylko dla firm, sportowców, biznesmenów, artystów i ludzi sukcesu. Coraz więcej jednostek zdaje sobie sprawę z korzyści i długoterminowych rezultatów płynących ze współpracy z coachem, mentorem lub z inwestycji w rozwój osobisty. Napisałam książkę po angielsku, gdyż mieszkam za granicą i posługuję się językiem angielskim. Tak naprawdę to napisałam tę książkę z dwóch powodów. Było to moje marzenie odkąd byłam małą dziewczynką. A drugi powód był taki, że chciałam rozwiązać mój własny problem: miałam autentyczną potrzebę ekspresji tego, jak budujemy własne klatki (mentalne) - w których się sami zamykamy, często nieświadomie - oraz jak możemy roznieść je w pył przy pomocy marzeń. Rozwój osobisty to środek i narzędzie do osiągnięcia celu. A celem jest bycie sobą poprzez realizowanie marzeń (w jakiejkolwiek dziedzinie czy formie). Chcesz dopiąć swego? Spełniać marzenia? Chcesz być sobą? Doskonal się!
Napisała pani książkę, ale to z pewnością nie jest jedyna pani aktywność. Wszak jest pani również mentorką językową. Czym jeszcze zajmuje się pani na co dzień?
- Z wykształcenia jestem lingwistyką, nauczycielką języków obcych i tłumaczką. Z zawodu jestem trenerem/coachem świadomości (Consciousness Coach®) akredytowanym przez ICF (International Coach Federation). Moją pasją jest coaching, edukacja oraz rozwój osobisty. Oferuję usługi coachingowe i współpracuję online z klientami z różnych zakątków Europy i świata. Organizuję seminaria coachingowe i warsztaty z dziedziny samodoskonalenia w Stuttgarcie, w Niemczech, gdzie obecnie mieszkam. Oprócz tego jestem mentorką językową.
Czy istnieją uniwersalne składniki sukcesu? To znaczy, czy jest zestaw wytycznych, postaw, którymi ludzie powinni się kierować w życiu, aby odnieść sukces chociażby w szkole, w pracy, w sporcie lub w innych, ważnych dla nich dziedzinach życia?
- Uniwersalne składniki sukcesu tak naprawdę sprowadzą się do nas samych. Sukces można modelować. Sukces jest czymś innym dla każdego, aczkolwiek ty sam jesteś kluczem do twojego sukcesu. Sukces to nawyk. A nasze nawyki to my. Piszę o tym w książce. Sukces buduje się poprzez budowanie samego siebie.
Cała wykładnia sukcesu to to, co niewidoczne dla oka. Jeśli chcesz osiągnąć sukces czy to w sporcie, biznesie, rodzinie, muzyce, szkole, związku, zaprzyjaźnij się z tworzeniem dobrych nawyków, dyscypliną, wiarą w siebie, uporem oraz przedefiniuj słowo „porażka’’ na niezbędny składnik sukcesu. Nie ma nic złego w zaliczaniu pustych bramek, są one składnikami sukcesu. Nie czekaj aż coś będzie łatwe. Ty stań się lepszy. Działaj poza strefą komfortu: czym większe ryzyko, tym większa nagroda. Naucz się zarządzania własnym umysłem, w przeciwnym razie on będzie zarządzał tobą. Jak posiądziesz tę wiedzę, to będziesz nie do zatrzymania. Jest to fascynująca podróż. Szukaj odpowiedzi w sobie, a nie na zewnątrz. Bądź swoim największym fanem i wierz w siebie.
Jak chciałaby pani zachęcić ludzi do pracy nad sobą, do zgłębiania tematyki rozwoju osobistego?
- Praca nad sobą i rozwój osobisty nie jest celem samym w sobie. One są narzędziami do osiągnięcia celów. Celem jest spełnianie własnych marzeń, gdyż to one są największą ekspresją tego, kim jesteś. Realizacja marzeń to narzędzie do bycia sobą. Chcesz dopiąć swego? Doskonal się! Umiejętność kształtowania życia na własnych warunkach – czyż nie jest to umiejętność, którą warto rozwijać?
Jakie ma pani plany na przyszłość?
- Chciałbym napisać kolejną książkę. Moją długoterminową misją jest wprowadzenie do szkolnictwa wiedzy o świadomości, medytacji i rozwoju osobistym. Zależy mi na podzieleniu się moim przekazem z jak największą liczbą ludzi: Spełnianie marzeń, małych i dużych jest najautentyczniejszą ekspresją tego kim jesteś. Realizując marzenia, realizujesz siebie. Chcesz dopiąć swego? Doskonal się! Uwielbiam podróże i nowe wezwania – licencja nurka i podróże to moje plany na 2018.
Czego można pani życzyć?
- Zdrowia, odwagi, entuzjazmu i inspirujących ludzi na mojej drodze.
Dziękuję za rozmowę.
Notował: Mariusz Bykowski
Agnieszka Borzęcka (facebook):