Trasa Dąbrowa Białostocka - Sokółka oraz droga w Studzieńczynie to inwestycje drogowe z powiatu sokólskiego, który zawarto w projekcie budżetu województwa podlaskiego na 2018 rok.
Ponad 826 mln zł. dochodu, wydatki blisko 1 mld, deficyt w wysokości 153 mln – wczoraj marszałek województwa podlaskiego Jerzy Leszczyński i skarbnik Henryk Gryko przedstawili projekt budżetu na rok 2018. Najwięcej pieniędzy, bo ponad 61 proc. to wydatki na inwestycje drogowe. Na jednostki kultury przeznaczono 20 proc. budżetu, a 10 proc. na inwestycje w służbie zdrowia.
Na liście znalazły się dwa przedsięwzięcia z powiatu sokólskiego.
Przebudowa drogi wojewódzkiej nr 673 Sokółka - Dąbrowa Białostocka trwa już co najmniej od marca tego roku. Na potrzeby inwestycji w budżecie na 2018 rok zabezpieczono kwotę 54 462 829 zł. Całkowity koszt inwestycji to 94 577 829 zł. Droga ma być gotowa jesienią 2018 roku.
Za nieco ponad 8 mln złotych przebudowane zostaną dwa przepusty w miejscowości Studzieńczyna (gmina Janów) i wykonane dojazdy. W 2018 roku inwestycja pochłonie 4 mln złotych.
- To nie jest jednak duża inwestycja. Polega na „zdjęciu” górki we wsi i wykonaniu dwóch przepustów. Jednocześnie podsypany zostanie dół w lesie. W tym miejscu dochodzi do wielu wypadków - mówił nam w lipcu Józef Sulima, dyrektor Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Białymstoku.
Tymczasem niebawem zostanie rozstrzygnięty przetarg na budowę wiaduktu nad torami na ul. Kryńskiej w Sokółce. 28 listopada upłynie terminu składania ofert do przetargu. Sejmik Województwa kilka tygodni temu zabezpieczył na ten cel kolejne 15 mln złotych, w sumie sejmik daje 45 mln złotych. Inwestycji tej nie zawarto jednak w budżecie województwa na 2018 rok.
- Wypracowaliśmy plan działania na rok 2018, i na kolejne lata, bo inwestycje, które rozpoczniemy w przyszłym roku będą kontynuowane – mówił marszałek Jerzy Leszczyński.- Zamierzamy zrealizować przede wszystkim inwestycje drogowe. Na ten cel mamy zaplanowane 511 mln zł ze środków unijnych. To wymaga od nas zabezpieczenia funduszy na wkład własny, który w tej perspektywie wynosi min. 15% całości kosztów inwestycji.
Jak podkreślał Jerzy Leszczyński, to być może ostatnia okazja, aby skorzystać z wsparcia unijnego na poprawę infrastruktury drogowej w województwie i trzeba koniecznie tę szansę wykorzystać .
- Mamy możliwość połączyć siecią wszystkie nasze najodleglejsze zakątki regionu z miastem wojewódzkim a też uzupełnić drogowe inwestycje krajowe S8, S61, a w przyszłości S19. Ten wysiłek musimy podjąć - dodał marszałek.
opr. (mby)
na podstawie: wrotapodlasia.pl