Młoda mieszkanka Sokółki została skazana na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. - Chodziło o wyłudzenie świadczenia 500 plus poprzez podanie nieprawdziwych okoliczności - mówi Wiesław Żywolewski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Białymstoku. Dziś zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie.
20-letnia kobieta podała nieprawdziwe dane istotne dla rozpatrzenia wniosku o przyznanie 500 zł świadczenia. Kobieta poinformowała, że jej dziecko przebywa w Polsce, gdy w rzeczywistości znajdowało się ono w jednym z krajów Zachodniej Europy. Także i w tym państwie przebywał ojciec dziecka, który - wedle oświadczenia 20-latki - miał być w Polsce. Przy składaniu oświadczeń na piśmie mieszkanka Sokółki została uprzedzona o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń. Po ustaleniu rzeczywistego stanu, pracownicy ośrodka pomocy społecznej poinformowali o wszystkim prokuraturę, bowiem pieniądze z programu trafiły już do 20-latki.
W pierwszej instancji Sąd Rejonowy w Sokółce skazał kobietę na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. - Doszło do odwołania ze strony prokuratora - tylko i wyłącznie z przyczyn formalnych. Chodziło o wskazanie właściwej podstawy prawnej. Dziś Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał wyrok w tej sprawie, przychylając się do apelacji prokuratora. Wyrok jest już prawomocny - dodaje Wiesław Żywolewski.
Kobieta nie składała apelacji. To precedensowy wyrok w skali kraju.
(is)