Wczoraj około godziny 10 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze lasu w okolicach Lebiedzina. Po przyjeździe na miejsce pierwszych zastępów okazało się, że ogień objął bardzo dużą powierzchnię. W pewnym momencie zawiódł też sprzęt gaśniczy.
To na szczęście tylko scenariusz ćwiczeń, zorganizowanych pod kryptonimem „Las 2017” przez Komendę Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. Strażacy ćwiczyli m.in. transport wody na duże odległości, radzenie sobie w razie awarii sprzętu oraz w przypadku problemów z dojazdem na miejsce działań.
W manewrach uczestniczyli ratownicy z powiatu sokólskiego oraz powiatów ościennych m.in. z monieckiego.
„Manewry zakończono obszernym omówieniem oraz posiłkiem dla ćwiczących zastępów. W manewrach wzięło udział 62 strażaków oraz 12 samochodów gaśniczych” - informują strażacy z OSP Janów na swoim profilu na Facebooku.
opr. (mik)
Ćwiczenia w okolicach Lebiedzina. Zdjęcia - OSP Janów: