Środa i czwartek w pogodzie będą dynamiczne. Można spodziewać się ulewnego deszczu, burz i gwałtownie rosnącej temperatury.
Dziś w nocy meteorolodzy wydali ostrzeżenie. „Prognozuje się wystąpienie burz z opadami deszczu od 20 mm do 30 mm, oraz porywami wiatru do 70 km/h” - napisał w mailu do redakcji Maciej Maciejewski z białostockiego Biura Prognoz. Ostrzeżenie obowiązuje dziś do godziny 9, a prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska wynosi 90 procent.
Jakoż i burze przetaczają się właśnie w pasie od Kocka, przez Białą Podlaską, Brześć, po Berezę Kartuską na Białorusi. Druga fala nawałnic ulokowała się w okolicach Łodzi.
Przebieg burz na żywo śledzić można na stronie lightningmaps.org.
Tymczasem z prognozy podanej na stronie meteo.pl wynika, że na Sokólszczyźnie padać i grzmieć będzie dziś przed południem. Burzliwie (choć z przerwami) zapowiada się także niemal cały jutrzejszy dzień. Zanosi się na wzrost temperatury do około 30 stopni. Po wieczornym przejściu nawałnic (możliwe, że przebieg tych zjawisk będzie bardzo dynamiczny, łącznie z opadami gradu - patrz twitty poniżej - to pamiątka po wczorajszych opadach na południu Polski) słupki rtęci w ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut spadną do poziomu poniżej 20 stopni.
Zdjęcia z gradobicia z #Mącina w Małopolsce robią przygnębiające wrażenie.
— meteoprognoza.pl (@MeteoprognozaPL) 27 czerwca 2017
Fot. Krystian K. pic.twitter.com/1j5HBvhPPf
To nie kluski śląskie, to grad jaki spadł dzisiaj w rejonie #Bobowa woj. małopolskie po przejściu burz.
— meteoprognoza.pl (@MeteoprognozaPL) 27 czerwca 2017
Fot. Aneta Piotrek Gnutek pic.twitter.com/vTkz2U4UX4
Od piątku do niedzieli będzie zdecydowanie chłodniej (2 lipca termometry wskażą tylko 16 stopni), a nad regionem przechodzić będą przelotne opady deszczu.
(is)