Do środy powinna potrwać zima na Sokólszczyźnie. Później nad regionem przejdzie front atmosferyczny, który przyniesie ocieplenie. To zaś utrzyma się prawdopodobnie do początków drugiej dekady grudnia.
Wszystko wskazuje na to, że zima na jakiś czas zelżeje, choć nie od razu. Dziś zanosi się na piękny, słoneczny dzień z ujemnymi temperaturami. W nocy na poniedziałek termometry mogą wskazywać nawet -7 stopni. Jutro zrobi się już pochmurno i cieplej. W nocy z poniedziałku na wtorek możliwe będą niewielkie opady śniegu.
O ile jeszcze w środę potrzyma niewielki mróz, to już w czwartek nad region nadciągnie zdecydowanie cieplejsze powietrze z zachodu, a słupki rtęci podskoczą w górę do +4 kresek. Także w nocy temperatura nie powinna spadać poniżej zera. Zamiast śniegu zacznie padać deszcz, co nie ułatwi życia kierowcom, wciąż bowiem może być ślisko.
Jak przewiduje portal krolowa-superstar.blog.pl, zmiana pogody utrzyma się co najmniej do połowy miesiąca, a być może nawet do 20 grudnia. Pod koniec drugiej dekady miesiąca lub na początku trzeciej zanosi się na spadek temperatury, ale nie będzie to zapowiedź nadejścia trwałej zimy. Śnieg co prawda gdzieniegdzie znów spadnie, a temperatura będzie ujemna, jednak taki stan rzeczy nie utrzyma się długo. Trzecia dekada grudnia raczej będzie ciepła, z dodatnimi wartościami na termometrach. Dlatego szansa na białe święta Bożego Narodzenia jest raczej niewielka.
(is)