W Muzeum Ziemi Sokólskiej otwarto dziś wystawę pod tytułem „Krajka. Re-konstrukcje”. Na ekspozycję składa się aż 50 krajek, z których część jest rekonstrukcją Edyty Głowy, pracownicy sokólskiego muzeum, a część oryginalnym zabytkiem sokólskiego rękodzieła.
Wystawa ta jest wynikiem pracy stypendialnej pani Edyty. Pokazała dziś ona, jak taką krajkę dawniej robiono.
- Każda krajka jest jedyna w swoim rodzaju. Nawet jeżeli dwie z nich są robione według tego samego wzoru, inny rodzaj wełny sprawia, że różnią się od siebie – mówi Edyta Głowa, która w poszukiwaniu zabytkowych krajek i dla poznania technik ich tworzenia przejechała sokólski powiat wzdłuż i wszerz.
Wiele z krajek prezentowanych na wystawie pochodzi ze Skindzierza, Janowa, Dąbrowy Białostockiej i okolic.
Obecni na uroczystej inauguracji ekspozycji nie kryli dziś zachwytu nad wyrobami rękodzieła, wyrażając nadzieję, że sokólska krajka stanie się lokalnym produktem i czymś, z czego Sokólszczyzna może słynąć.
Krajki stosowane były powszechnie przed laty do wzmacniania i ozdabiania brzegów strojów, chroniły brzegi odzieży przed przecieraniem. Obecnie stosowane są do ozdobnego wykończania odzieży. Popularne są również wśród grup rekonstrukcyjnych jak np. bractwa rycerskie.
(edh)