Krajobraz może zabielić się już w środę wieczorem. Wciąż będzie pochmurno i mokro.
Wszystko wskazuje na to, że pochmurna aura - z krótkimi przerwami - zagości na Sokólszczyźnie na dłużej. Zarówno dziś, jak i jutro nie ma co raczej liczyć na przejaśnienia. Będzie padać niewielki deszcz i mżawka, a temperatura maksymalna wyniesie +6 stopni.
We wtorek spodziewać się można większych przejaśnień, ale i ochłodzenia. W nocy na środę termometry wskażą -3 stopnie. W środę słońce znów skryje się za gęstą kotarą chmur. Po zmierzchu może zacząć padać śnieg. Według niektórych z prognoz przybędzie go nawet 7 cm. Niewykluczone, że biel w krajobrazie utrzyma się przez kilka dni. Temperatura oscylować będzie bowiem w okolicach zera, a w nocy spadać do -4 stopni.
Kolejne opady śniegu zapowiadane są na przyszłą niedzielę i poniedziałek.
Jak podaje portal krolowa-superstar.blog.pl, po 12 listopada nad Polskę od zachodu nadciągnie cieplejsze powietrze. Czeka nas ocieplenie, wzrost prędkości wiatru, a śnieg przejdzie ponownie w deszcz.
(is)