Wszystko wskazuje na to, że w grudniu nie należy się spodziewać gwałtownego nadejścia zimy. Jedynie w drugiej dekadzie miesiąca może nieco poprószyć, a temperatura, zwłaszcza w nocy, spadnie o kilka kresek poniżej zera. Święta Bożego Narodzenia najprawdopodobniej miną nam pod znakiem jesiennej aury. Według synoptyków, tegoroczna zima ma być łagodna.
- Sporo osób uważa, że zwierzęta są w stanie przewidzieć pogodę długoterminową. Przewidują, jednak tylko nadzwyczajne sytuacje, jak gwałtowne wichury. Natomiast trudno jest się pokusić o długoterminową prognozę na podstawie zachowania zwierząt - mówi Robert Konował z Nadleśnictwa Krynki z siedzibą w Poczopku. - Można powiedzieć, że w Puszczy Knyszyńskiej takim wskaźnikiem, choć nie zawsze pewnym, są nasze żubry, które wychodzą na pola w okresie zimowym. Już zaczęły to robić, jednak nie wszystkie. Wygląda więc na to, że w grudniu nie powinniśmy się jeszcze spodziewać nadejścia prawdziwej, mroźnej zimy - dodaje.
Jak prognozują synoptycy, tegoroczna zima będzie ciepła i... deszczowa.
"Na razie nic nie wskazuje na to, by tegoroczny grudzień miał być miesiącem ekstremalnie mroźnym" - czytamy na blogu meteorologicznym krolowa-superstar.blog.pl. "Druga dekada miesiąca, najwcześniej około 10-12 grudnia, a najpóźniej do połowy miesiąca powinna przynieść krótkotrwały atak zimy. Temperatura na przeważającym obszarze kraju w dzień obniży się do około zera, nocami nawet do -10 stopni i pojawią się opady śniegu. Jednak ten stan potrwa kilka dni, maksymalnie tydzień i znów powrócimy do atlantyckich mas powietrza, będzie padać deszcz, powieje, a temperatura wzrośnie miejscami powyżej 10 stopni".
Wszystko wskazuje też na to, że święta Bożego Narodzenia upłyną raczej w jesiennej scenerii. Należy się spodziewać opadów deszczu i niekiedy dość wietrznych dni w trzeciej dekadzie grudnia.
- Co 5-6 lat w czasie zimy mamy w naszym regionie albo wyjątkowe ciepło, albo wyjątkowo silne mrozy. Tym razem zapowiada się ciepła zima - mówi Grzegorz Gumiński synoptyk z Biura Prognoz Pro-GEM w Gdyni w rozmowie z portalem fakt.pl.
(mby)