Prawdopodobnie ktoś włamał się do domu na ulic Mikołajczyka w Sokółce i podpalił go. Poddasze budynku nadaje się do remontu.
Strażacy zostali wezwani do pożaru dziś po godzinie 17. Wysłano tam trzy zastępy ratowników - dwa z miejscowej JRG i jeden z OSP Stara Kamionka. Na miejscu okazało się, że pożar z braku tlenu wygasł samoistnie, więc strażacy z Kamionki zostali zawróceni do bazy. Najprawdopodobniej ktoś włamał się do budynku i podpalił rzeczy znajdujące się na poddaszu. Spaleniu uległy ubrania i wyposażenie poddasza, które niedawno zostało oddane do użytku.
Przyczyny i przebieg zdarzenia ustala sokólska policja.
Dziś po południu strażacy z Sokółki wyjeżdżali także do Wołkusz. Właścicielka jednego z domów poinformowała, że na poddaszu doszło do zwarcia i pożaru instalacji elektrycznej. Ratownicy ugasili ogień i przekazali budynek energetykom. Akcja trwała od 17.25 do 18.28.
(is)
Po pożarze na Mikołajczyka w Sokółce: