Sezon w pełni, owoców i warzyw na sokólskim rynku dostatek. Dziś na Targowej można też było dostać grzyby.
Wiśnie oferowano po 5 zł, choć na kilku straganach dostępne były już za 4 zł. Czarne porzeczki kosztowały "piątaka", białe - 4 zł. Za agrest proszono 5 zł. Opakowanie malin wiązało się z wydatkiem 6 zł. Czereśnie staniały do 8 zł, a ogórki gruntowe można było dostać już za 2 zł. Pomidory kosztowały 2,60 - 2,80 zł. Nie brakowało chętnych na młode ziemniaki. Za 5-kilogramowy worek tych warzyw trzeba było zapłacić 8 zł. Mimo suszy pojawiły się też grzyby, choć były dość drogie, za woreczek kurek trzeba było zapłacić 5 zł.
Panie miały spory wybór na stoiskach z garderobą, panowie mogli buszować wśród kilku stoisk z akcesoriami wędkarskimi. Ludzie przystawali, by podziwiać możliwości nożyka do obierania warzyw (tylko 10 zł za sztukę) i mopa. Króliki kosztowały od 25 do 40 zł. Sowiecki hełm można było dostać już za 20 zł.
Na targowicy pojawiła się też fura z koniem. To w ostatnich czasach raczej rzadki obrazek.
Ceny w tekście za kilogram, chyba że podano inaczej.
(is)
Poniedziałkowy rynek w Sokółce: