Na dzisiejszym rynku do nabycia były czereśnie w dwóch odmianach i truskawki. Było też sporo warzyw i letniej odzieży, zwłaszcza dla pań.
Za kilogram czereśni należało zapłacić od 10 do 12 zł, w zależności od odmiany.
- Truskawki są, ale nie ma klientów - żaliła się jedna ze sprzedawczyń. Owoce te kosztowały od 4 zł do 5 zł. Za ogórki sałatkowe trzeba było zapłacić od 1,50 do 2,50 zł. Ogórki gruntowe kosztowały 3 zł.
Nie zmieniła się cena sera swojskiego, proszono za niego 16 zł. Za chlebek z ziarnami słonecznika trzeba było zapłacić 5,50 zł. Jajka kosztowały 70 groszy. Ponad litr miodu wielokwiatowego i mniszkowego wiązał się z wydatkiem 30 zł.
Do nabycia są też meble. Za 2,5-metrową komodę proszono 450 zł. Wciąż na nabywcę czeka angielska kanapa i fotel, za które trzeba dziś było zapłacić ponad 3 tys. zł.
Ceny w tekście za kilogram, chyba że podano inaczej
(mby)
Rynek poniedziałkowy w Sokółce: