Biblioteka Publiczna w Sokółce na spotkaniu autorskim gościła przed tygodniem Jacka Getnera - autora serii popularnych komedii kryminalnych o genialnym detektywie Jacku Przypadku.
Sam autor tak opisał pobyt w Sokółce na swoim profilu na Facebooku: "Wizytę zacząłem od zwiedzenia stałej ekspozycji poświęconej Tatarom w miejscowym muzeum. Następnie obejrzałem sobie cerkiewkę (niestety tylko z zewnątrz). Zapoznałem się też z ciekawą historią "bieżeńców", czyli ucieczką miejscowej prawosławnej ludności w trakcie I wojny światowej, opisaną szczegółowo na płocie świątyni. A na koniec zajrzałem do kościoła w Sokółce, gdzie miał miejsce cud eucharystyczny. Obecnie jego wnętrze to jeden wielki plac budowy, ale otwarty dla wiernych, którzy licznie tam przychodzą.
Samo spotkanie było mieszanką różnorakich tematów. Trochę było Przypadka, trochę "Klanu". Najciekawsze i po raz pierwszy zadane mi pytanie dotyczyło tego, czy w życiu też próbuję rozwiązywać różne zagadki. Odpowiedziałem twierdząco, bo muszę przyznać, że jestem dotknięty zawodową podejrzliwością autora kryminału. I gdy zdarza się coś niecodziennego, to zadaję sobie pytanie: kto mógł mieć motyw? I po nitce do kłębka staram się dotrzeć do istoty sprawy, nie wierząc w szum medialny towarzyszący różnym sprawom..."
opr. (mby)
Jacek Getner w Bibliotece Publicznej w Sokółce: