171 rolników z powiatu sokólskiego zdecydowało się wygasić hodowlę trzody chlewnej w swoich gospodarstwach, w których znajduje się 3630 świń.
Przypomnijmy, do 29 maja rolnicy z tzw. strefy zagrożenia afrykańskim pomorem świń (wszystkie gminy powiatu oprócz Korycina i Suchowoli) musieli podjąć decyzję, czy rezygnują z hodowli trzody chlewnej i pobierają rekompensatę, czy dostosowują swoje gospodarstwa do wymogów bioasekuracji (czytaj tekst Wybijasz świnie, albo spełniasz ostre kryteria. Rolnicy mają czas tylko do 29 maja [PRZEPISY]).
- Do dziś stosowne deklaracje złożyło 171 gospodarzy. Czekamy jeszcze na pisma, które nadejdą pocztą. Wśród gospodarstw jest też kilka dużych, gdzie hoduje się po kilkaset świń, z gmin Dąbrowa Białostocka i Janów - mówi Paweł Antoni Mędrek, powiatowy lekarz weterynarii w Sokółce.
Zapytany, czy uda się ubić tak dużą liczbę trzody chlewnej, stwierdza, że "własnymi siłami sokólskiego inspektoratu nie jest to do wykonania", tym bardziej, że należy to zrobić do końca lipca.
Rolnicy będą otrzymywać rekompensaty do końca 2018 roku. Oprócz tego przysługiwać im będą odszkodowania za ubitą trzodę chlewną.
(is)