Zakwitły pierwsze kwiaty, zimowe kurtki powędrowały do szaf, a na ulicach pojawiło się wielu rowerzystów. To znak, że zbliża się wiosna. Jednak największą radość z jej przyjścia czerpią najmłodsi.
Ciepła i słoneczna aura sprzyja wypoczynkowi na świeżym powietrzu. Z piwnic wyciągnęliśmy zakurzone po zimie rowery, w ruch poszły rolki. Na placach zabaw czasem trudno znaleźć wolne miejsce na huśtawkach czy bujanych konikach. To także czas, kiedy szczególnie intensywnie zaczynami myśleć o swojej formie fizycznej. Stąd też spora liczba biegaczy, którzy postanowili zadbać o swoją tężyznę fizyczną i zrzucić nieco kilogramów przed sezonem plażowym.
Rozpoczęły się już pierwsze wiosenne porządki. Mycie okien czy trzepanie dywanów to atrybuty wiosennego krajobrazu w mieście. W rabatkach zakwitły żonkile i krokusy, a w ogródkach działkowych powoli rozpoczyna się sezon. Najlepiej wie o tym pani Wanda, której szklarniowe bratki powoli, niemrawo wychylają się znad gruntu. - Trochę posprzątam, popielę, popalę gałęzie. Przede wszystkim pooddycham świeżym powietrzem, tutaj ptaszek zaśpiewa... Kto lubi spędzać czas na działce, ten znajdzie sobie tutaj robotę - mówi. Pani Wanda nie wie co by robiła, gdyby nie jej ogródek. - Póki człowiek może, to tu przychodzi.
Czy wiosna zawitała na dobre? Jest duża szansa, że tak. Wyjątkiem będzie niedziela, gdy termometry wskażą tylko dwa stopnie na plusie. Na szczęście już od najbliższego poniedziałku ma się robić coraz cieplej. W przyszłą środę można się spodziewać temperatur powyżej 10 stopni. W przyszłym tygodniu możliwe są natomiast opady deszczu.
(mby)
Wiosna w mieście: