Uczeń sokólskiego "ogólniaka", Michał Sujeta ledwo zdążył dziś odebrać gratulacje od burmistrz Sokółki za zajęcie drugiego miejsca w konkursie organizowanym przez MEN, a już dowiedział się, że jego produkcja zwyciężyła w kolejnym konkursie tym razem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Dzisiaj w Urzędzie Miejskim w Sokółce zastępca burmistrz Sokółki, Adam Kowalczuk pogratulował w imieniu burmistrz miasta sukcesu, jaki odnieśli czterej uczniowie Zespołu Szkół w Sokółce (czytaj tekst: Młodzi zdolni nagrodzeni przez burmistrz Sokółki [FOTO]).
Dziś okazało się, że realizator projektu Michał Sujeta i jego szkoła, wygrali właśnie kolejny konkurs.
Tym razem w około 40-sekundowym filmie należało zawrzeć przesłanie zachęcające i promujące noszenie odblasków. Konkurs organizowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Nadesłano 184 produkcji z całej Polski. Jury zadecydowało, że spośród nich pierwsze miejsce i 6000 zł powędruje do Zespołu Szkół w Sokółce.
- Dwa razy zabierałem się za nagranie ujęć w szkole - mówi Michał Sujeta. - Za pierwszym razem nie wyszło tak, jak chciałem. Trzy godziny zmarnowane. Potem nadeszła chwila zwątpienia, rozsypała mi się obsada. Powiedziałem "nie, daję sobie spokój". Ale w tym czasie z pomocą przyszli domownicy. Gorąco zachęcali i mówili, że dam radę. Więc podejście drugie - niedziela. Wraz z moją małą sąsiadką i moją siostrą, udaliśmy się do szkoły i zaczęliśmy pracę. Po dwóch godzinach uznałem, że mam wystarczająco dużo materiału. Nie przeglądałem go - uznałem - że muszę coś z tego wybrać. Jednak jak widać na filmie, szkoła to tylko kilkanaście sekund - opowiada.
- Około tydzień później wybrałem się z Natalką i drugą siostrą na zdjęcia w plenerze. Oczywiście w dzień, żeby mieć dobre światło - uznałem - że noc zrobię w postprodukcji. Strasznie zimno. Łożyska w sprzęcie od razu skostniały, ale wiedziałem, że zdjęcia muszą się odbyć, bo do terminu oddania prac zostały tylko cztery dni. Rozstawiłem wszystko i zawołałem głównego aktora. Zobaczyłem, że jest jej strasznie zimno, nagrywaliśmy więc kawałeczkami. Po nagraniu ujęć gdzie Natalka idzie, należało nagrać wypadek. Dziewczynka już mogła siedzieć w samochodzie i to było 5 minut mojej siostry. Trudno było jej płakać, jednak gdy zobaczyła przed sobą plecak dziecka i rozrzucone książki - spoważniała - a wiatr pomógł wykrzesać trochę łez. Tak więc etap drugi po trzech godzinach zakończony - mówi Michał.
- Ostatnim etapem przed montażem było dogranie ujęć w nocy, czyli ujęcia potrącenia. Było ciężko je nagrywać, jak to zwykle bywa z nagrywaniem w nocy, ale po 20 minutach udało się nam skończyć. Teraz czas na montaż. Tu się zdziwiłem, bo nie tak łatwo z dnia zrobić noc, gdy niebo jest strasznie jasne. Jednak po małej batalii i około 15 godzinach pracy przy komputerze udało się. Zostało tylko wysłanie pracy na konkurs - opowiada młody filmowiec.
Jak sam mówi, nie spodziewał się wygranej.
- Gdy ogłoszono głosowanie internautów (przyznano miejsca od 4. do 10.) pomyślałem, że teraz albo wszystko, albo nic. Bo albo miejsca 1-3, albo żadne. Jednak ku mojemu zaskoczeniu dziś otrzymałem telefon od opiekuna projektu, dyrektor Joanny Pyłko. Wyraźnie szczęśliwa przekazała mi ową wiadomość. Ja również nie ukrywałem radości - mówi uczeń "ogólniaka".
- Na pewno chciałbym podziękować dyrektorowi oraz zastępcy burmistrz Sokółki Adamowi Kowalczukowi za możliwość wykonania zdjęć do filmu w Zespole Szkół Ogólnokształcących na Osiedlu Zielonym. Z całą pewnością podziękowania należą się opiekunowi szkolnemu, a zarazem dyrektor LO w Sokółce Joannie Pyłko - mówi Michał.
- Jednak największe podziękowania powinny trafić do osób, bez których ten spot by nie powstał. Zacznę od aktorów - Natalka Ignatowicz, Małgorzata Sujeta. Marlena Sujeta. Nie mogę pominąć osób, które miały wstępnie wystąpić w spocie, jednak do tego nie doszło. Jest to Ewa Sujeta i Brajan Ignatowicz. Dziękuję również rodzicom za to, że w momencie, gdy chciałem się wycofać, zmotywowali do podjęcia wyzwania - mówi młody filmowiec.
- Co do wygranej, a jest to bagatela 6 tysięcy złotych, z pewnością całość przeznaczę na sprzęt filmowy, aby móc rozwijać pasję i dalej się samorealizować - mówi Michał Sujeta.
(mby)
Zwycięski filmik "Bądź błyskotliwy - noś odblaski". Zdjęcia i montaż - Michał Sujeta: