Wszystkie sokólskie przychodnie, w których przyjmują lekarze rodzinni były dzisiaj otwarte. Podobnie powinno być też w innych gabinetach w powiecie sokólskim.
Rano zakończyły negocjacje między lekarzami rodzinnymi zrzeszonymi w Porozumieniu Zielonogórskim i ministrem zdrowia. Do pracy wróciło dziś 5,5 tys. lekarzy w całej Polsce.
W dwóch sokólskich przychodniach, które nie aneksowały na czas umów z Narodowym Funduszem Zdrowia, pacjentów przyjmowali dziś lekarze.
Umowy NFZ z przychodniami, które nie przyjmowały pacjentów będą aneksowane od 1 stycznia. Oznacza to, że te przychodnie, które nie podpisały umowy, będą mogły ją podjąć, podpisując aneks datowany na 1 stycznia. Dzisiejsze porozumienie dotyczy też wysokości stawki kapitacyjnej (140 zł za jednego pacjenta) oraz możliwości stwierdzenia zgonu przez koronera powiatowego, który przejmie w tym zakresie obowiązki lekarza pierwszego kontaktu. Umowy, które podpiszą lekarze, będą mogły być zawierane na maksymalnie 12 miesięcy, a nie bezterminowo. Ustalono też, że deklaracje eWUŚ, które zadziałają wadliwe, czyli zaznaczą ubezpieczonego pacjenta na czerwono (jako nieubezpieczonego) nie będą powodowały, że pacjent będzie musiał składać deklarację od nowa. Dotychczas pacjent wskazany jako nieubezpieczony, tracił uprawnienia. Teraz wystarczy wyjaśnienie.
Problemem spornym w negocjacjach były nowe obowiązki lekarzy rodzinnych i podstawowej opieki zdrowotnej związane z pakietami onkologicznym i kolejkowym. Jednak najtrudniejsze do pokonania były prawdopodobnie kwestie finansowe dotyczące na przykład rozliczania wydatków związanych z przyznawaniem kart pacjenta onkologicznego - podała dziś Informacyjna Agencja Radiowa cytowana przez Polskie Radio Białystok.
opr. (mby)